|
mleczna_czekolada.moblo.pl
i czy wróci to co minęło? hmm... mój kalendarz mówi że dziś mija 8 tydzień...
|
|
|
i czy wróci to co minęło?
hmm...
mój kalendarz mówi że dziś mija 8 tydzień...
|
|
|
potrzebuję odrobiny miłości, właśnie teraz, w tym momencie i choć wiem, że czasem nie da się spełnić wielu chęci, to i tak wierze, że zaraz usłyszę przyjemne wibracje i po przeczytaniu SMS-a uśmiechnę się szeroko...
jak dawniej...
|
|
|
To , że nie piszesz to nie znaczy że zapomniałeś...
sprawdzasz mnie czy choć trochę mi zależy...
|
|
|
to jak jest aktualnie? kochasz, nie znasz, nienawidzisz? poinformuj mnie, bo już się połapać nie mogę./niee-wiernaa
|
|
|
Cały dzień całą noc bywa że myślę o Tobie
Może zwariowałam albo załapałam fobie?
|
|
|
Dzisiaj jutro zawsze proszę żyj tylko dla mnie
Żyję wspomnieniami to daje mi wiare
Całe moje życie bez Ciebie było szare
Trzymam Cię w sercu będę trzymała na zawsze
Choć niektórzy mówią że są rzeczy ciekawsze
Tęsknie za twym głosem sercem biciem echem
Jesteś moim życiem winem wiatrem śmiechem
Wiesz że jestem sobą Twoją TrUskaWeczką ciągle marze
Nie każ dłużej czekać
Proszę bądźmy razem...
|
|
|
Chwile spędzone razem to najlepsze momenty
Będą dla mnie wieczne cenne niczym diamenty
|
|
|
Jeśli teraz dasz nam szansę
Powiesz, że tęsknisz za mną
Szybko, bo nic może na mnie zadziałać tak jak ty(Spadam)
Zobaczysz, że czekam
Zobaczysz, że jestem silna
Lecz wszystko co mam, to tak naprawdę nic.
|
|
|
Patrząc jak mój świat roztrzaskuje się w kawałeczki i rozsypuje po podłodze
Szukam głęboko w sobie
Szukam śladu życia po tym, co się stało z Tobą... i ze mna...
|
|
|
a wiesz co jest najgorsze?
- co ?!
- kiedy kochasz kogoś bez wzajemności, a potem okazuje się, że czuł to samo.
|
|
|
- jak byś zareagował gdybym ci powiedziała że cię kocham ?
- uśmiechnął się szeroko i przytulił bym cie i zapytał czy na serio bo jak tak to witaj w klubie
|
|
|
Pokochał mnie za oczy, nie za efekt uzyskany za pomocą cieni i podkręcającej maskary. Pokochał mnie za włosy, te poranne niesforne kosmyki, nie rezultat długiej walki z suszarką, prostownicą i lakierem do włosów. Pokochał mnie w tym wygodnym, rozciągniętym dresie, w którym w niedzielę wcinam czekoladowe lody przed telewizorem. Pokochał mnie za wredne docinki, a nie za wszystkie teksty przygotowane w celu jak najlepszego zaprezentowania się. Pokochał mnie taką jaka jestem, dlatego wiem, że już na zawsze.
|
|
|
|