 |
mleczna_czekolada.moblo.pl
zień w którym Cię poznałam oficjalnie zaznaczyłam w kalendarzu obrysowując cyferkę napisaną drobnym druczkiem w gigantyczne serce czerwonym flamastrem. obchodzę co rok
|
|
 |
|
zień w którym Cię poznałam, oficjalnie zaznaczyłam w kalendarzu, obrysowując cyferkę napisaną drobnym druczkiem w gigantyczne serce, czerwonym flamastrem. obchodzę co roku, uroczyście ten dzień. rzucam lotkami w Twoje zdjęcie powieszone na drzwiach, a Twoją laleczkę voodoo, molestuję gasząc na niej moje papierosy. lubię tą delikatną formę sadyzmu. choć w niewielkim stopniu, pomaga uwolnić mój niesmak względem Ciebie
|
|
|
|
Kiedyś było inaczej, zapamietaj dobre chwile, porażkami się nie przejmuj chociaż było ich tyle.
|
|
|
|
Teraz czas na nowe życie !
bez Ciebie !
|
|
|
|
Nienawidzę Cię!
Jak powiedzieć prościej?
|
|
|
|
Błękitne oczy, truskawkowe usta i czekoladowe serce.;)
|
|
|
|
i co teraz ?
Ciekawe czy mówiłeś prawdę...
Skarbie...
|
|
|
|
ale co do mnie czujesz , ale co....?
yyyy... a Ty?
Nie Ty!
Nie Ty!
No ja Cię kocham!
Ja Ciebie też!
Jesteś pijany?
Nie ! Ale powiedz tak ładnie...
Kocham Cię!
weź , ładnie! Przeliteruj!
Ka , O , Ce , Ha , eM!
zapomniałaś A!
|
|
|
|
Kiedy już myślałam, ze zapomniałam o Tobie na dobre musiałeś o sobie przypomnieć. Musiałeś przypomnieć o tym jak dobrze mi się z Tobą rozmawia. Jak bardzo za Tobą tęsknię. Jak bardzo Cię kocham.
|
|
|
|
i znowu ta pieprzona samotność...
|
|
|
|
najpiękniejszy OsTatni dzień 2010 roku...
bo wtedy powiedziałeś że kochasz...
szkoda tylko że tak szybko zmieniles zdanie....
zostawiając po sobie ranę w sercu głęboką jak rów Mariański/mleczna_czekolada
|
|
|
|
namieszałeś znowu w głowie, uwierzyłam, a potem musiałam wrócić do szarej rzeczywistości...
|
|
|
|
“Boję się spróbować, bo jeśli mi się nie uda, to nie wyobrażam sobie reszty mojego życia. Bezpieczniej jest pozostawać w sferze marzeń, niż ryzykować popełnieniem błędu.”
|
|
|
|
Dodaj komentarz