 |
missiiaa.moblo.pl
Przyzwyczajasz się do kogoś zaczynasz go nawet lubić a potem on odchodzi. W końcu wszyscy odejdą.
|
|
 |
Przyzwyczajasz się do kogoś - zaczynasz go nawet lubić - a potem on odchodzi. W końcu wszyscy odejdą.
|
|
 |
Wiesz czego się boję? Że gdy kiedyś, w przyszłości miniemy się na ulicy, Ty będziesz szedł obok jakiejś pięknej dziewczyny, a ja? Ja będę szła sama, w sercu nadal mając tylko Ciebie
|
|
 |
Straciłeś mój szacunek. Moje zaufanie. Wszystko to co najważniejsze. Bo fakt, że Cię nadal kocham, nie ma tu nic do rzeczy.
|
|
 |
Przyzwyczaiłam się już do tego, że mam w życiu ciężej od innych, ale to co dzieje się ostatnio to już przesada.
|
|
 |
A mimo wszystko wciąż mam nadzieję , pieprzoną nadzieję , że kiedyś popatrzymy sobie w oczy , pocałujemy się i będzie tak cudownie , że aż nierealnie .
|
|
 |
Polej kolejkę za te martwe marzenia, za wszystko co miało tu być, a czego nie ma.
|
|
 |
kilka kieliszków wódki i spokojnie mogę zadzwonić i powiedzieć Ci , że Cię kocham.
|
|
 |
Nie pozwól żeby ktokolwiek mówił, że jesteś nikim.
|
|
 |
Nie żałuję żadnej znajomości, bo nawet fałszywe mordy mnie czegoś nauczyły.
|
|
 |
Mam ochotę się upić, nawalić, uchlać, najebać. Wszystko jedno. Byle tylko znieczuliło.
|
|
 |
- Jak Umrę to zrobię ci takie paranormal activity
że się posrasz, kurwo.
|
|
 |
- tato, zraniłem dziewczynę.
- weź proszę te gwoździe, i za każdym razem gdy ją zranisz wbij jeden gwóźdź w ścianę..
po miesiącu syn przychodzi do taty.
- ściana jest zapełniona, co teraz?
- teraz, za każdym razem gdy ją przeprosisz, wyjmij jeden gwóźdź.
po miesiącu syn znowu przychodzi do taty.
- wyjąłem wszystkie gwoździe.. ale w ścianie zostały dziury.
- bo widzisz synu, nieważne ile razy przeprosisz dziewczynę, rany i tak się nie zagoją.
|
|
|
|