Czasami chciałabym móc być... czasami chciałabym po prostu nie być sobą... Czasami chciałabym żebym ja... żebym mogła dotknąć nieba… Żebym mogła odlecieć daleko...
`- Co robisz ? - Hmm, nic takiego, Siedzę, myślę i patrzę w niebo. Myślę o niczym, czasem tylko o Tobie. Ale tylko czasami, dokładnie to 60 razy na minutę. - A dlaczego w niebo? - Bo przypomina mi kolor Twoich oczu :D