|
misiaczek110.moblo.pl
chciałabyś ze mną chodzić? – hahaha z tobą? czyli nie? zależy mi na tobie! mi zależało cały rok! kochałam Cię! teraz ty poczuj jak Cię ktoś pozbawia nadziei n
|
|
|
# - chciałabyś ze mną chodzić? – hahaha z tobą? - czyli nie? zależy mi na tobie! - mi zależało cały rok! kochałam Cię! teraz ty poczuj, jak Cię ktoś pozbawia nadziei na lepsze jutro, kochanie !
|
|
|
- Dlaczego sama do niego nie napiszesz?- Bo pomyśli że mi zależy
|
|
|
Jest mi nadzwyczajnie w świecie smutno - tak że ja pierdole kurwa mać.
|
|
|
Wbiegła do domu. Wybuchając spazmatycznym płaczem, zaczęła się krztusić z niedowierzania. nareszcie była w miejscu gdzie nikt nie pouczał jej łez, a ona mogła dać upust emocjom. zapaliła papierosa i kucnęła w przedpokoju kręcąc głową z niedowierzaniem. zalewała się po raz kolejny łzami, których twórcą był mężczyzna za którego gotowa była skoczyć w ogień. ;(
|
|
|
`Gdyby nie to, że pojawił się ktoś inny nigdy nie poczułabym, że jesteś dla mnie tak ważny...♥
|
|
|
` przyjaciel cię kocha , bo jesteś z nim. ty kochasz go, bo jest z Tobą. ;)
|
|
|
Jest jednym z mężczyzn przez których płakałam najczęściej i zarazem jedynym, do którego nie mam o to żalu.
|
|
|
! Jak byłam mała to miłość znaczyła dla mnie tyle, co gdzieś znaleziona stokrotka, która potem zwiędła, prawie nic. Miłość to była mama i tata, ken i barbie, książę i królewna. Kiedy ktoś się całował, robiłam śmieszną minkę, mówiłam "fuuj" i odwracałam głowę. Nie śniłam o niej, nawet nie myślałam. Nie chciałam, żeby jakiś chłopak mnie przytulał. Ważniejsze było układanie mebli w domku dla lalek i skakanie po kałużach... teraz wszystko się zmieniło. Kiedyś, nigdy nie oddałabym lizaka za spędzenie z Tobą czasu. Teraz, za 5 minut przy Tobie oddałabym cały świat. I gdy wpatrywałeś mi się tak głęboko w oczy poczułam, że mam to, o czym marzyłam od dziecka.
|
|
|
` więcej niż przyjaźń, mniej niż miłość .
|
|
|
- Był moim tlenem, moim narkotykiem. Przez niego nie jadłam, nie spałam, nie mogłam bez niego oddychać, każdy dzień myślałam o nim, był ze mną w snach i towarzyszył mi w każdej codziennej czynności... - Nie było warto... Tak cię skrzywdził. - Nie było warto? Człowiek wytrzyma najgorsze tortury, ale spróbuj mu choć na jeden dzień odebrać tlen. No spróbuj.
|
|
|
- Kiedy przestaniesz mnie kochać? - Pytasz kiedy umrę?
|
|
|
|