Irytuje mnie to, że zawsze jestem na drugim planie...
Dogadujesz się ze wszystkimi...
A ja po prostu taka nie jestem nie potrawie...
Jestem taka jaka jestem...
Lubie się z kimś czasem pokłócić...
Innym razem mieć wszystko w dupie...
Mam dni kiedy wszystko mnie wkurwia...
Sory ale ja sie nie urodziłam w bajce...
A najgorsze jest to, że jak rozmawiamy...
Rozmowa zawsze się kręci woku CIebie,
i tego pedała którego nazywasz swoim chłopakiem...
Wiem, że przyjaźń wymaga poświęceń...
Ale jak na razię to ja poświęcam wszystko, a ty nie robisz nic...
|