|
milutkaxd.moblo.pl
Bo my widzimy to czego nikt inny nie widzi. Bo zawsze kiedy z nią jestem to płacze do łez. Bo śmiejemy się zawsze z tego z czego nie wypada. Bo Ona ochrzani
|
|
|
Bo my widzimy to, czego nikt inny nie widzi.
Bo zawsze kiedy z nią jestem to płacze do łez.
Bo śmiejemy się zawsze z tego z czego nie wypada.
Bo Ona ochrzani i zawsze walnie w łeb kiedy robie coś źle.
Bo to mój taki debilek, Gumiś, Małpolud w jednym .!
|
|
|
Dosyć tych gorzkich słów, czas wrzucić tu nas luz
Zapomnieć smak Twych ust, wymazać Cię ze snów
|
|
|
nie potrafiła opanować gwałtownego bicia serca , kiedy ją dotykał .
nie umiała powstrzymać się przed szukaniem go wzrokiem .
nie potrafiła usunąć go z myśli . lubiła z nim być , podobało jej się to ,
jak się przy nim czuła , uwielbiała jego milczenie i jego słowa .
|
|
|
Pokłócona z przyjaciółką, zawsze miała nie najlepszy humor. smutna i zła biegła ze sklepu, kiedy nagle na kogoś wpadła. chciała przeprosić i uciec jak najdalej, ale wysypały się jej pomarańcze. kiedy je zbierała, ktoś schylił się i zaczął jej pomagać. dopiero teraz mu się przyjrzała. brązowe, ciemne oczy, brunet, z tajemniczym uśmiechem. inny niż wszyscy, ten ideał. była tego pewna, czuła to. serce waliło jej w piersiach jak oszalałe, pomyślała nawet, że zaraz dostanie zawału. uśmiechnęła się do niego, a on odwdzięczył się tym samym. nagle usłyszała znajomy dźwięk, a obraz gdzieś znikł. teraz siedziała na łóżku, obok swojego misia z dzwoniącym coraz głośniej budzikiem. przygnębiona, postanowiła nie przejmować się snem i żyć dalej. z nadzieją, że kiedyś zakocha się szczęśliwie
|
|
|
Sumą naszego życia, są godziny w których kochaliśmy...
|
|
|
Widzisz więc, że jeśli wyrzekasz się czegoś, to zrastasz się z tym na zawsze. Kiedy coś zwalczasz, wiążesz się z tym na wieki. Tak długo, jak z tym walczysz, tak też długo dajesz temu moc. Dokładnie taką moc, jak ta, którą wkładasz w tę walkę.
|
|
|
Siedząc na ławce i patrząc w gwiazdy,
podchodzi do nas mała dziewczynka
i pyta się mojego chłopaka
` to jest twoja księżniczka` ?
|
|
|
a ona odkleiła sobie uśmiech z twarzy. już nie musiała udawać - miała swój.
|
|
|
Może lubię na Ciebie patrzec i wyobrażac sobie jak smakujesz..
|
|
|
-co o nim myślisz?
-nie wiem jak to wyrazić.. widzisz tą gwiazdę?
-widzę
-tym dla mnie jest on. wiem, że jest daleko i nigdy nie będzie bliżej. widzę go, a nie moge dotknąć. patrząc na niego wiem jak dobrze byłoby mi przy nim
|
|
|
siedząc na huśtawce znów czułam się jak małe, pięcioletnie dziecko. Bez problemów, bez smutków, bez jakiegokolwiek powodu do załamania. Poprostu jak szczesliwy, mały dzieciak, nieznający jeszcze życia.
|
|
|
Ej, mała - nie płacz. rób wszystko - pij, pal, klnij, wal pięścią
o ścianę, gryź wargi z bólu - ale nie płacz. nie pozwól zaszklić
się oczom, pokaż, że potrafisz być silna
|
|
|
|