|
milenaaaaa.moblo.pl
Zaciągam się papierosowym dymem niemal czując jak rozsadza me płuca. Zabawne. Ciebie nie wdychałam a mimo to rozsadziłeś me serce.
|
|
|
Zaciągam się papierosowym dymem niemal czując jak rozsadza me płuca. Zabawne. Ciebie nie wdychałam, a mimo to, rozsadziłeś me serce.
|
|
|
w nowy rok wkroczę z pustym sercem. i mówiąc szczerze - zajebiście mi się to podoba.
|
|
|
Zasnęłam z pewnością, że moje uczucie do Ciebie jest wyjątkowe, niecodzienne. A teraz? Właściwie nie wiem czy nadal we mnie jest. Nie wiem co czuję. Może przyzwyczaiłam się do Twojej nieobecności, do tego, że przestałeś pisać. Nie płaczę, przestałam. Może już nie potrafię? Nie czuję już tej pustki, nie siedzę i nie myślę o Tobie do tego stopnia, że łzy spływają mi po policzkach. Myślenie o Tobie sprawia mi przyjemność. Jeszcze na długo pozostaniesz moim ideałem.
|
|
|
-szukasz idealnego faceta? Ja szukam wody w proszku. Poszukamy razem? :|
|
|
|
Najpierw jest zbyt pięknie aby mogło być prawdziwie, a później jest zbyt prawdziwie aby kiedykolwiek mogło być pięknie.
|
|
|
ta pewność dziś Cię zgubi , jestem całkiem inna .
|
|
|
i nagle pada kilka słów, odwracasz się i sama nie wiesz gdzie iść, każda ze znanych dróg wydaje się zła. najchętniej usiadłabyś na krawężniku zanosząc się płaczem.
|
|
|
tego wieczoru byłam smutna, w oczach miałam łzy, chociaż wcale nie płakałam. nawet światło wydawało mi się być szare. żadna muzyka, żaden film, ani przyjaciel, nawet Bóg nie był mi w stanie pomóc. płakałam przez Ciebie, siebie i przez to wszystko co być mogło, a czego nie ma i nigdy nie będzie..
|
|
|
Nie pozwól, by czas i odległość zrodziły słowo "zapomnij"...
|
|
|
Czy nie uważasz, że gdyby wtedy choć na chwilę, zwolniło się tempo, sprawy potoczyłyby się inaczej? nie popłynęłyby wówczas łzy, a tamtej nocy spałabym spokojnie. nie byłoby wiecznego strachu i wyrzutów sumienia, ale teraz gdy to wszystko się stało, jest mi to obojętne, czy istniejemy dla siebie czy nie.
|
|
|
organizuję zbieg okoliczności .
|
|
|
Wiesz co jest bardziej przygnębiające od ponurego jesiennego poranka? Twoja spojrzenie mowiące - 'Już mi nie zależy...'
|
|
|
|