|
Miałeś wszystko, a teraz nie masz nic..
|
|
|
a rano mdłości i żal do samych siebie, po chuj biegliśmy w stronę, której żaden nie był pewien?
|
|
|
Czy ja do cholery, nie mam prawa mieć problemów? I kurwa kto odebrał mi możliwość użalania się nad sobą?! To ja zawsze kurwa chodzę, jak trzeba to głaszczę po główce albo daję kopa w dupę, a słyszę w zamian "ogarnij się, przecież nie masz żadnego problemu ". Może i dla kogoś nie mam. Faktycznie dzieci w Zimbabwe umierają z głodu, ale ja nie mieszkam w Afryce, tylko tutaj. W tym durnowatym mieście. I mam trochę dość udawania jaka to ja jestem silna i nic mnie nie rusza. Bo kurwa nie jestem! Ale w sumie kogo to obchodzi, skoro większość patrzy tylko koło swojej dupy. Mówi się, że takie czasy. JA uważam, że czasy czasami ale przyjaciele powinni być przyjaciółmi, znajomi znajomymi, ludzie ludźmi - zawsze.
|
|
|
nadzieja pomaga iść naprzód, wytrwałość - stać, a odwaga - wracać.
|
|
|
trudno jest wyrazić uczucia, gdy ktoś odejdzie. Trudno jest wtedy z kimkolwiek rozmawiać, uśmiechnąć się , zaufać . Tak naprawdę do puki nie doświadczymy braku jakiejś osoby nie wiemy co to śmierć. Nie zdajemy sobie sprawy z cierpienia innych.
|
|
|
znów przypomniałeś sobie , że ja istnieje.
|
|
|
każdy z nas ma tą jedną osobę, której zdolny jest wybaczyć wszystko.
|
|
|
I nie mów mi "spokojnie" jeśli teraz wolisz wojnę.
|
|
|
wiesz co było wtedy najgorsze? że gdy upadłam tak nisko, pomoc dostałam od tych ludzi po których w życiu bym się tego nie spodziewała. a dziś? dziś są moimi przyjaciółmi.
|
|
|
Wystarczyło, że znowu spędziłam z nim trochę czasu, a dawne zauroczenie powróciło.
|
|
|
Nie żyć nie myśleć nie być nie istnieć. Na chwilę się zgubić. A kiedy będzie po wszystkim wtedy wrócić. Właśnie wtedy chciałabym wrócić Bezsilność rujnuje we mnie wszystko, niszcząc współczucie przyjaźń oraz miłość.
|
|
|
|