|
miiisiiiaczekk.moblo.pl
Ubrana w rurki skórę i trampki samotnie szła ulicą. Jej blond włosy roztrzepane przez wiatr lekko opadały na twarz. Spuściła głowę by nikt nie widział jej posmutniał
|
|
|
Ubrana w rurki, skórę i trampki samotnie szła ulicą. Jej blond włosy roztrzepane przez wiatr lekko opadały na twarz. Spuściła głowę, by nikt nie widział jej posmutniałego wyrazu twarzy. Tak po prostu złapała doła. Wszystko wokół poszarzało. Nie zwracała uwagi na przejeżdżające wokół samochody. Nie zauważyła nawet srebrnego audi A3, którym On właśnie ją mijał. Zatrzymał się na poboczu po drugiem stronie ulicy. Obserwował ją przez dłuższą chwilę. Po czym z ironią myślał `...lepiej bez kija nie podchodź ;D`. W końcu wysiadł. Powoli szedł za nią. Usłyszał z jej telefonu piosenkę `Mogliśmy`- Verba. Podszedł bliżej po cichu. I szepnął jej do ucha `Hej Mała, co tam.?` Energicznie odwróciła się i krzyknęła `Głupkuu, przestraszyłeś mnie.!!!` /miiisiiiaczekk.
|
|
|
A moim największym marzeniem jest, żebyś mnie teraz przytulił. Żebyś w trudnych chwilach był przy mnie. Żebyś zawsze był ze mną szczery, aż do bólu. Żeby żadna `lanfucera` nie zawróciła Ci w głowie, ani na chwilę. Żebyś robił dla mnie wszystko, chociaż nie oczekuję wiele. Żebyś po prostu mnie kochał. ;** /miiisiiiaczekk.
|
|
|
No więc odwróć na pięcie i ciśnij stąd.! / miiisiiiaczekk.
|
|
|
Złapać Cię za rękę i wspólnie razem dotknąć niebaa. /miiisiiiaczekk.
|
|
|
I need You. I miss You. You're My air. /miiisiiiaczekk.
|
|
|
Siedziała na łóżku w swoim pokoju. Słuchawki w uszach. Piosenka 'Only girl' Rihanny. Lektura na kolanach. 'Niemcy'. Od czasu do czasu zerkała na ekran telefonu, bo może ktoś napisał. Nie chciała już żeby to był on. Nawet o tym nie myślała. Zaczytała się. Było już późno a książka ma być przeczytana na jutro. Znów spojrzała na telefon. Wiadomość. Nie odczytała jeszcze od kogo. Była przekonana, że od przyjaciółki. Czyta treść 'hej. ;* co u ciebie.? tęsknię za Tobą Maleńka...' Spojrzała na nadawcę. Wyświetlił się jego numer ;/. Dlaczego akurat w tym momencie.? W momencie, w którym on nie wypełniał ani jednej z jej myśli... Kiedy już o nim totalnie zapomniała. On znów musiał spieprzyć to, co ona zdążyła jakoś poskładać. / miiisiiiaczekk.
|
|
|
Więc skończ grać za każdym razem inną rolę. Nastał czas, by być sobą. /miiisiiiaczekk.
|
|
|
- Ej Małaa, a Tobie co dolega.? - Mnie.? - Tak. Tobie. Masz jakiś dziwny wyraz twarzy. - Ahh taak. To uśmiech. / miiisiiiaczekk.
|
|
|
A więc czas skończyć z patrzeniem wstecz. Ważniejsze, co dzieje się dziś. Pora stanąć na szczycie, cieszyć się życiem, by z uśmiechem dalej iść. / miiisiiiaczekk.
|
|
|
|