|
miiishii.moblo.pl
Bajka się skończyła .!! Królewna nie wytrzymała psychicznie.
|
|
|
` Bajka się skończyła .!! Królewna nie wytrzymała psychicznie.
|
|
|
`jak będę chciała czyjeś serce to sobie je narysuje..
|
|
|
`i ze sztucznym uśmiechem odeszłam, by w samotności móc uronić łzę.
|
|
|
-Czemu Ty mnie nie lubisz? -ja Cie wolę kochać niż lubić ;*
|
|
|
zawsze, gdy sobie wszystko poukładam musisz się odezwać znów i odbudować tą pieprzoną nadzieje, która nie daje mi spać po nocach?!
|
|
|
Siedziała na ławce zalana łzami i wtedy przyszedł ON. - Dlaczego płaczesz?? - Odejdź zostaw mnie w spokoju! - Nie mogę dopóki nie przestaniesz płakać. - Przecież ja Ciebie nie obchodzę. Zostaw mnie, odejdź tak wiele razy to robiłeś. Nie rań mnie więcej.
|
|
|
I co dalej? Stoisz w słońcu skąpana, Wiatr Twe włosy rozwiewa, Ciągle smutna i sama, Lecz Ty mówisz: 'tak trzeba..'
|
|
|
` wystarczyło, że pomyślałam o Nim: o jego głosie, jego hipnotycznym spojrzeniu, magnetycznej sile osobowości. Niczego tak bardzo nie chciałam, jak tego, by być z nim.!
|
|
|
' powiedz mi, kiedy wreszcie uświadomię sobie, że jesteś takim dupkiem jak o Tobie mówią. Kiedy wreszcie przestane się łudzić, że byłeś tym 'idealnym' '
|
|
|
Powiedział, że to koniec odchodzi. zaczęłam się głośno śmiać – jakiś głupi, pieprzony żart. jednak on był poważny. zamilkłam. odruchowo tona łez poleciała mi po policzkach, czułam jak moje serce cholernie piecze. ale nie, przecież muszę być silna, nie mogę się załamać. powiedziałam, że wszystko w porządku i szybko zapomnę… pobiegłam do domu, choć ledwo stałam na nogach, ale nie mogłam się poddać, nikt nie mógł poznać po mnie smutku. wytarłam łzy. niepotrzebnie, kolejna partia wylała się z moich oczy w niespełna sekundę. nie potrafiłam nad sobą zapanować. skulona usiadłam na krawężniku, krzycząc, czemu to właśnie ja straciłam swój najsłodszy narkotyk?!
|
|
|
sennie spoglądam na telefon. 2:37. brak nowych wiadomości
|
|
|
zawsze kiedy chcę żyć-krzyczę. teraz milczę.
|
|
|
|