|
miiishii.moblo.pl
Naprawdę tęsknił do mnie. Nie zdawał sobie sprawy dopóki nie zniknęłam. Tak bardzo mnie pragnął. A potem kiedy wróciłam zakochał się we mnie tak samo jak ja zakochała
|
|
|
Naprawdę tęsknił do mnie. Nie zdawał sobie sprawy, dopóki nie zniknęłam. Tak bardzo mnie pragnął. A potem, kiedy wróciłam, zakochał się we mnie tak samo, jak ja zakochałam się w nim. To był cud.
|
|
|
Gdy wchodziłam na gadu witałeś mnie zawsze średnikiem i gwiazdką , a teraz już tego nie ma , jest tylko cisza.
|
|
|
Pokochałam te chwile, w których łapałam Cię na wpatrywaniu się we mnie.
|
|
|
To nie była miłość.Bo czy pisane czułych sms'ów można nazwać miłością ?
|
|
|
Nigdy nie będę miała jego brudnych skarpetek pod łóżkiem, jego wody po goleniu na mojej półce w łazience i odgłosów Counter Strike w pokoju obok. Uświadamiając to sobie rozpłakałam się jak mała dziewczynka na widok spadających na ziemię lodów.
|
|
|
i nagle ich spojrzenia się spotkały. Byli ogromnie zmieszani tą sytuacją, więc szybko obrócili głowy w przeciwne strony.
|
|
|
każdego dnia gdy zegar wybija północ ja myślę o tobie,czasem nawet mówię do ścian, przytulam się do poduszki, i okrywam kołdrą jak gdybyś był blisko i tulił mnie do snu.
|
|
|
mogłeś 10 razy pomyśleć, zanim spojrzałeś na mnie wtedy, może gdybyś pomyślał 10 razy więcej moje serce skupiło, by się na kimś innym .. na kimś, kto na nie zasługuje.
|
|
|
- Po co w ogóle się fatygowałeś.?
- Nie wiem..
|
|
|
To się skończy, nieważne co robimy i tak się kłócimy Uważaj na to co mówisz, bo staram się po prostu z tobą być
Więc zróbmy plany na przyszłość, bo nie tak powinna wyglądać miłość, chłopcze Wiem, że bardzo cię zraniłam, chłopaku, wiem, że bardzo cię zraniłam Kochanie, nadszedł czas, żeby się temu przeciwstawić, muszę wiedzieć, że tez tego chcesz Jeżeli chcesz to uratować, oboje wiemy co powinieneś zrobić
Nie ma sensu patrzeć wstecz, wiem, że szalenie cię kocham Pomimo tego jak się zachowujesz ,nie cofaj się
Pomyśl o tym co mamy!
|
|
|
I te Twoje zazdrosne oczy, gdy mówię o innym.
|
|
|
to boli kiedyś blisko, teraz sobie obcy ludzie...
|
|
|
|