 |
mieszanka_wybuchowa.moblo.pl
I z nadzieją patrzę na telefon czy przypadkiem Ci coś nie odjebało i nie przypomniałeś o tym że gdzieś tam chodzisz po tej samej ziemi co ja .patrzysz w to samo ni
|
|
 |
I z nadzieją patrzę na telefon, czy przypadkiem Ci coś nie odjebało i nie przypomniałeś o tym ,że gdzieś tam chodzisz po tej samej ziemi co ja ,.patrzysz w to samo niebo ,oddychasz tym samym powietrzem ,że gdzieś tam jesteś.
|
|
 |
Starość nie radość. Dropsy nie tik taki.
|
|
 |
Ona kochała różowy ,on nienawidził.Ona słuchała Rihanny,on Piha ,Paktofoniki,Pezeta ,Fokusa ...Ona uwielbiała krótkie spudniczki ,obcisłe jeansy i wysokie szpilki,on dresy i ogrmne bluzy z kapturem . Ona piła martini ,on czystą wódkę. Nienawidziła papierosów ,on kopcił jak smok. Ona jadała sałtki, on hamburgery. Ona codziennie rano biegała,on dopiero kładł się spac. Ona nie przeklinała ,on klął jak szewc. Ona uczyła się idealnie,on rzucił szkołę . Ona czytała książki o wampirach , on tylko program telwizyjny w gazecie...Ona oglądała Gotowe na wszystko ,on jakz-ów.Byli z innych światów ,jak woda i ognień ,jak dzień i noc. jednak było coś co ich łączyło... Nie potrafili życ bez siebie.Łączyła ich szczeniacka ,prosta ,prawdziwa miłośc...I to wystarczyło .
|
|
 |
I to uczucie gdy masz 50 plusików i 10 komentrzy przy wpisie ,świdomośc ,że komuś spodobało się ,i co napisałas o tym co czujesz i to ,że ktoś Cie rozumie , bo sam to przeżył ...-bezcenne .
|
|
 |
Nie miała siły na nic ...Nie miała siły na jedzenie ,na picie ,na rozmawianie , nawet na papierosa i oddychanie .Zbyt bardzo była męczona to pierdoloną tęsknotą ...Nie widziała ,ile jeszcze wytrzyma bez niego...Bała się każdej następnej chwili ,bała się siebie ...
|
|
 |
Jesteś lepszy niż wódka ,niż papierosy ,niż dragi ... jesteś lepszy niż wszystko .
|
|
 |
Co wieczór przed snem czytała zapisane w telefonie esy od niego ...Te słodkie nasączone romantyzmem ,czułością i miłością esy ...nasączone nim .Było jej łaywiej zasnąc,było jej łatwiej oddychac,było jej łatwiej życ,było jej łatwiej tęsknic ... Bo cząstke jego czuła ,obok siebie .
|
|
|
|