|
miejwyjebanee17.moblo.pl
Selektywnie patrząc przez pryzmat suchej oceny mogę ewidentnie stwierdzić iż Twoja indolencja intelektualna nie obliguje mnie do prowadzenia dalszej konwersacji z Tob
|
|
|
Selektywnie patrząc przez pryzmat suchej oceny, mogę ewidentnie stwierdzić, iż Twoja indolencja intelektualna nie obliguje mnie do prowadzenia dalszej konwersacji z Tobą.
;d
|
|
|
`wariuję, gdy Ciebie mi brakuje .`
|
|
|
Nauczyłam się już udawać przed innymi , że nic do Ciebie nie czuję.
|
|
|
Jeszcze mnie zauważysz. Obiecuję.
|
|
|
Tak na prawdę to cholernie boli mnie to , że nasza znajomość tak szybko straciła sens , że już nie gadamy ze sobą tak jak kiedyś godzinami o wszystkim o niczym.
|
|
|
przepraszam, ale nie słucham opinii ludzi, którzy mieli w ustach więcej chujów niż ja frytek. Amen.
|
|
|
Nie musisz mieć nogi poprostu bądź , nie musisz mieć oka po prostu bądź , nie musisz mieć pleców po prostu bądź . Po prostu bądź przy mnie i trzym mnie za ręke ... czy za co tam chcesz ;D : *
|
|
|
Ideał : Gdy odchodzę od niego obrażona - idzie za mną. Gdy patrzę na jego usta - całuje mnie. Gdy go popycham i biję - chwyta mnie i nie puszcza. Gdy zaczynam do niego przeklinać - całuje mnie i mówi, że kocha. Gdy jestem cicha - pyta co się stało. Gdy go ignoruję - poświęca mi swoją uwagę. Gdy go odpycham - przyciąga mnie do siebie. Gdy mnie widzi w najgorszym stanie - mówi, że jestem piękna. Gdy zaczynam płakać - przytula mnie i nie odzywa się słowem. Gdy widzi jak idę - podkrada się za mną i przytula. Gdy się boję - ochrania mnie. Gdy kładę głowę na jego ramieniu - nachyla się i mnie całuje. Gdy kradnę jego ulubioną bluzę - pozwala mi ją zatrzymać i spać z nią w nocy. Gdy mu dokuczam - on też mi dokucza i sprawia, że się śmieję. Gdy nie odzywam się przez długi czas - zapewnia mnie, że wszystko jest dobrze. Gdy patrzę na niego z wątpliwością - uzasadnia. Gdy łapię go za rękę - łapie moją. < 3
|
|
|
czasami tracę wiarę we wszystko co robię,
złe zdanie mam o ludziach, fatalne o sobie
|
|
|
osiągniemy stan pierdolca, sięgający kosmicznej Nirvany
|
|
|
`w tej chwili potrzebuje faceta. nie chcę blondyna z niebieskimi oczami. chcę tego często nieogarniętego bruneta z czekoladowymi oczami. chcę ? nie, nie chcę. potrzebuję.` :*
|
|
|
dziwi cie moja obojętność. życie parę razy skopało mi dupę, a więc się uodporniłam.
|
|
|
|