|
miejwyjebanee17.moblo.pl
zagrajmy w 'ence pence' jeżeli zgadniesz w której ręce mam orzeszka odejdziesz jeżeli nie zgadniesz zostaniesz ze mną za zawsze.fakt że nie mam orzeszka pomińmy :D
|
|
|
zagrajmy w 'ence pence' ,jeżeli zgadniesz w której ręce mam orzeszka odejdziesz ,jeżeli nie zgadniesz zostaniesz ze mną za zawsze.fakt , że nie mam orzeszka pomińmy ` :D
|
|
|
` perfekcyjnie grasz mi na psychice, wiesz ?
|
|
|
najchętniej zamknęłabym Cię w klatce, bo kocham na Ciebie patrzeć . ;; *
|
|
|
Serce czy rozum? Czego powinna słuchać? Rozum podpowiadał, że powinna dać sobie spokój z tą miłością. On jej nie kocha. Owszem, pragnie jej, może potrzebuje, może mu na niej zależy. Łagodne uczucie w porównaniu z miłością .
|
|
|
Co robisz?
-Zbieram chusteczki, są porozrzucane już chyba po całym pokoju.
-Aż tak bardzo za mną tęsknisz?!
-Coo?! Poje.ało Cię?! Katar mam...
|
|
|
Gdybyś choć na jeden dzień, Chciał wejść w moją skórę, Poczuć każde bicie serca, Gdy myślę o Tobie, Ujrzeć świat moimi oczami, Myśleć w mój sposób, Wiedziałbyś jak wiele czuję, Jak walczę ze sobą każdego dnia.
|
|
|
Chciałabym wrócić do tych chwil, kiedy moim
największym zmartwieniem było, czy zdążę na wieczorynkę.
|
|
|
- Kochasz go nadal prawda?
- Skąd Ci to przyszło do głowy?!
- Widzę, wciąż gdy słyszysz jego imię,błyszcza Ci się oczy,
uśmiechasz się tak specyficznie i nabierasz rumieńców.
- To wspomnienia, ale tak kocham go.
- To mu to powiedz!
- Żeby miał mnie za idiotkę? i jeszcze miał satysfakcje ze wygrał? O nie.
- To chcesz żeby tak odszedł? Być może na zawsze? Z inna?!
- Jeśli to da mu szczęście to tak.
- Aj niech żałuje , że tego nie słyszy, idiota nie wie co stracił.
|
|
|
Siedzę tutaj z kubkiem gorącej czekolady, przy ulubionej muzyce,
z kochanym psem na kolanach, w ciepłym pokoju i uświadamiam sobie,
że czegoś mi brakuje. Może to i próżne, ale brakuje mi Ciebie. ; (
|
|
|
wspomnienia nawet te piękne bolą i niszczą rzeczywistość. płakałam wiele razy, lecz żadna z łez nie nauczyła mnie silną być.
|
|
|
Jest na świecie taki rodzaj smutku, którego nie można wyrazić łzami. Nie można go nikomu wytłumaczyć. Nie mogąc przybrać żadnego kształtu, osiada ciasno na dnie serca jak śnieg podczas bezwietrznej nocy.
|
|
|
A gdy Ci powiem, że jesteś czynnikiem dzięki, któremu funkcjonuje. odejdziesz ? '
|
|
|
|