|
michasiax3.moblo.pl
nie czuję się szczęśliwa ani nieszczęśliwa i tego najbardziej nie mogę znieść .
|
|
|
nie czuję się szczęśliwa ani nieszczęśliwa i tego najbardziej nie mogę znieść .
|
|
|
-kocham go. - dziewczyno, ogarnij się! nie widzisz jaki on jest?! czy ty naprawdę nie zauważasz jego wad?! - a czy ty myślisz, że ja szukam u niego wad.. ja ciągle szukam miłość w jego oczach. tej naszej małej miłości. i ciągle mam nadzieje, że w końcu ją ujrzę.
|
|
|
Zmieniła się, wiesz? Nie poznałbyś jej. Nie chciała tego. Jest jednak nadzieja, że z powrotem się odmieni. Potrzebuje tylko pomocy, choć nigdy sie do tego nie przyzna ani o nią nie poprosi.
|
|
|
osoba kiedyś darząca mnie poczuciem bezpieczeństwa. dająca troskę o jakiej tylko mogłam pomarzyć. chroniąca przed złem, którym ocieka dzisiejszy świat. broniąca mnie przed ludźmi, pragnącymi mojego nieszczęścia. dzisiaj wzbudza we mnie strach. poczucie lęku i świadomość braku bezpieczeństwa. nie chroni mnie przed zagrożeniami, tylko sam jest ich prowoderem. nie broni mnie przed ludźmi z podłością wypisaną na twarzy. sam się stał jednym z nich. stając z nim twarzą w twarz, nerwowo szukam w jego spojrzeniu krzty czułości. kiedyś byłam dla niego oczkiem w głowie. tą cholerną miłością o którą troszczył się, zatracając w tym całego siebie. dzisiaj jestem tylko nic nie znaczącą suką. nie wartą nawet szacunku.
|
|
|
pozwolę Ci odejść. pozwolę. ale najpierw patrząc mi prosto w oczy, wykrzycz, że nic nie znaczę. wykrzycz, że nawet to kiedy wtulałam się w Twój dwudniowy zarost było nieporozumieniem. pozwolę Ci odejść. pozwolę, jeżeli mi udowodnisz, że postępujesz zgodnie z sercem. że nie stawiasz się mu na przeciw ze względu na swoją chorą dumę, tym samym odbierając mi szansę na szczęście.
|
|
|
w każdym z ludzi cenię coś innego. z jednym mogę pożartować z drugim popłakać. z innym wymienić się poglądami na życie. każdy z ludzi jest znaczącym elementem w moim życiu. wszyscy tworzą całość, układanki - moje życie. kiedy gubisz jeden z elementów bo poświęcasz innemu zbyt wiele uwagi o owym zapominając, tracisz cząstkę siebie. zazdrość potrafi wyniszczyć Twoje szczęście. przychodzi moment, kiedy musisz wybierać. zdecydować który z ludzi jest dla Ciebie ważniejszy. nie potrafisz. bowiem każdy jest ważny. niepowtarzalny. każdego będzie Ci brakować równie bardzo. nie decydujesz. gubisz każdy z elementów. tych najcenniejszych. te bez których cała układanka, nie ma najmniejszego sensu.
|
|
|
nadchodzi wieczór, kiedy musisz wybierać. rozważasz wartości ludzi, zastanawiając się których będzie Ci brakować najmniej. żegnasz się z jednym tylko po to, aby nie stracić drugiego. właśnie wtedy dochodzi do Ciebie, jak przywiązujesz się do innych oddając im cząstkę siebie. tą, której już nigdy nie odzyskasz. możesz ją jedynie pielęgnować. nie w sobie. w innych.
|
|
|
nie potrafiłam przepraszać. nigdy nie wyciągałam ręki jako pierwsza. wolałam nie odzywać się do końca dni, niż podejść i przyznać się do winy. uciszałam wyrzuty sumienia, twierdząc że niczego nie żałuję. właśnie w stosunku do Niego, zrobiłam wyjątek. złamałam swoje zasady. odarłam się z godności. zauważyłam, że go tracę i wbrew sobie postanowiłam go odzyskać. pierwszy raz opowiedziałam komuś z detalami o tym co czuję. o tym jak żałuję. trzęsłam się w obawie, że to wykorzysta. nie wiedząc ile kosztowało mnie każde ze słów. obawiałam się, że nie doceni tego, że dla Niego złamałam własny życiowy dekalog. zrozumiał. docenił. jest tak jak dawniej. a do mnie dotarło, że czasem dla znajomości z osobą na której nam zależy warto przełożyć własny honor na dalszy plan. i najzwyczajniej w świecie przyznać się do popełnionego błędu. jeżeli osoba przed którą wypruwamy własne sumienie jest tego warta, zwyczajnie przebaczy. a my będziemy mogli doceniać ją na nowo.
|
|
|
Kiedy ktoś szuka [...] wówczas łatwo może się zdarzyć, że oczy jego widzą już tylko to, czego szukają, że nie jest w stanie niczego znaleźć, nic do siebie dopuścić, bo myśli tylko o tym, czego szuka, bo ma przed sobą cel, bo jest opętany myślą o celu. Wszak szukać znaczy mieć cel. Zaś znajdować, to być wolnym, być otwartym, nie mieć żadnego celu.
|
|
|
...tłum ma zbyt wiele oczu, by mieć spojrzenie.
|
|
|
|