|
miastowaaa.moblo.pl
A Ty czego chcesz dziewczynko? Ja? Ja chcę tylko odzyskać utraconą nadzieję wiarę w miłość i drugą połówkę swego serca...
|
|
|
"- A Ty czego chcesz dziewczynko?
- Ja? Ja chcę tylko odzyskać utraconą nadzieję,
wiarę w miłość i drugą połówkę swego serca..."
|
|
|
- Mogę?
- Ale coo?
- No zakochać się w Tobie.
W twoich brązowych oczach, włosach, oddechu ...
- Nie wiem.
- No zgódź się! Proszę!
- Dobrze, ale pamiętaj: nie mogę odejść w zapomnienie!
|
|
|
-Co robisz?
-Maluję.
-A co malujesz?
-Twój strach, że kiedyś odejdę.
-Ale przecież ta kartka jest pusta.
-Widocznie wcale się tego nie boisz...
|
|
|
-jestem trochę smutna.
-dlaczego?
-dla odmiany.
|
|
|
- poproszę lek przeciwbólowy.
- a na co ma być.?
- na serce.
- a jaki rodzaj miłości.?
- wielka, bezgraniczna i nieodwzajemniona.
- och, przepraszam, ale niestety wszystkie już wyszły, jest duże zapotrzebowanie.
|
|
|
- Wiesz gdzie leży niebo?
- Wiem, on jest moim niebem.
|
|
|
- proszę cię, nie traktuj mnie tak..
- jak?
- jakbym była kimś obcym..
|
|
|
- nie ma mnie dla nikogo.
- nawet dla mnie?
- a jesteś nikim?
|
|
|
`- Co mam zrobić żebyś mi wybaczyła?
- Kup mi jacht.
- Ee ee... ale ... po co Ci jacht?
- No jak mnie wkurzysz to sobie popłynę.
|
|
|
- co się stało? - spytał z troską w oczach.
- wszystko się wali. - odpowiedziała smutna.
- co się wali? - ciągle pytał
- miłość mi się wali.. - łza spłynęła jej po policzku.
- o mnie chodzi.. - stwierdził smutny.
|
|
|
`Kiedyś poprosiłam Boga o miłość, ale zapomniałam dodać, że chciałabym miłość odwzajemnioną..
|
|
|
Dziewczyna nad przepaścią...
-Twój wybór.. Będziesz żałowała.. a mogło być tak pięknie...
-...poczekaj! A jeśli to zrobię, pokochasz mnie?...
-taaa... tak!
-mówisz prawdę?...
-..a czy ja Cię kiedykolwiek okłamałem?!
-...nie wiem... nie.. chyba...
-no więc na co czekasz?...
...skoczyła...
prawdziwa miłość, czy zwykła naiwność?...
|
|
|
|