Szkoda, że nic nie umiesz docenić. W twoim przypadku nie sprawdza się nawet reguła - 'docenisz gdy stracisz'. Bo gdy mnie tracisz, robisz wszystko by znów mnie mieć. Jak masz świadomość, że znów jest dobrze, ponownie zachowujesz się chujowo. I tak jest w kółko. Wiem, to głupie, że ciągle zgadzam się by 'zacząć od początku'. Ale czy można nazwać mnie naiwną lub głupią ? Bo mi się wydaję, że nieszczęśliwie zakochana, było by lepszym określeniem. ~ meridialna
|