„Chcę umrzeć”. Ha ha ha. Nie pierdol. Ja też. Co z tego? Nie znasz życia, nie gadaj, że pragniesz śmierci. Poznaj je. „Wystarczająco znam”. Pojebany. Tylko tyle ci powiem. Co z tego, że znasz cierpienie i kurewski ból? To zna każdy. To nie jest życie. To egzystencja, trwanie. Poznaj uczucia, emocje, szczęście, radość. Ludzi, zależności. Przyjaźń, miłość. Wolność. I powtórz to wtedy, że chcesz umrzeć, gdy jest dobrze. Nie odważysz się, bo wtedy będziesz chciał żyć. Widzisz? Jesteś kurewsko słaby. Boisz się. Nie pierdol, że chcesz umrzeć, bo jest źle, a nie znasz życia. Co z tego, że nie masz siły? Też jej nie mam, a trwam. Próbując coś zmienić.
|