|
melodrama.moblo.pl
Chce żebyś pokochał moją podniesioną brew kiedy się denerwuję. Mój pieprzyk który ukryty jest w takim miejscu że nikt prócz nas nie będzie o nim wiedział. Moje skręcaj
|
|
|
Chce żebyś pokochał moją podniesioną brew kiedy się denerwuję. Mój pieprzyk który ukryty jest w takim miejscu, że nikt prócz nas nie będzie o nim wiedział. Moje skręcające się włosy gdy robi się wilgotno. Ciche szepty gdy chce powiedzieć Ci co myślę, ale czuję, że to nie najlepszy moment. Chcę żebyś pokochał moje wielkie małe serce z toną miłości i nutką zabawnej nienawiści.
|
|
|
Owszem, miała wspomnienia, ale wspomnień nie można dotknąć, poczuć ani przytulić. Nigdy nie były dokładnie takie jak tamta chwila, a z biegiem czasu nieubłaganie bladły.
|
|
|
Czasem brakuje mi tego i owego czasem tęsknię za takim Tobą jakiego udawałeś, brakuje mi nawet tego jak pięknie kłamałeś, ale nic nie jest w stanie zmienić tego, że zapach który kiedyś dawał ukojenie dzisiaj przyprawia o smutek
|
|
|
Chciałabym wrócić do września tamtego roku, ale nie po to, żeby zachować się inaczej, żeby wszystko zmienić, nie. Chciałabym po prostu przeżyć to jeszcze raz, ponownie się w Tobie zakochiwać, z dnia na dzień coraz więcej o Tobie myśleć, o tym że dzień w którym się nie spotkamy jest całkowicie zmarnowanym dniem. Chciałabym jeszcze raz być tak blisko ciebie, chciałabym popełnić znowu te same błędy, chciałabym powtórzyć ten rok, nawet jeżeli miałoby znowu wyjść tak jak teraz jest, to nieważne. Liczyłoby się to, że znowu przez chwilę mogłabym się czuć najważniejsza, mimo że dla Ciebie nigdy nie byłam tą najważniejszą
|
|
|
I gdy nadchodzą wieczory takie jak ten , gdy wszyscy inni są gdzieś , szczęśliwi, a ty słuchając smutnej piosenki szukasz sensu życia...
|
|
|
Co bym zrobiła, gdybym miała przestać istnieć? Pobiegłabym do Niego i przytuliła. Tyle by mi wystarczyło.
|
|
|
Gdybyś zadzwonił do mnie i powiedział, że potrzebujesz mnie tu i teraz, bez chwili wahania bym do ciebie przybiegła. A gdybym to ja była na twoim miejscu i to ja cię potrzebowała? Co byś wtedy zrobił?
|
|
|
Lubię sobie wyobrażać, że mnie chcesz i że byłoby nam ze sobą dobrze.
|
|
|
Codziennie patrzę w lustro i widzę tą samą niemądrą, dziecinną, zagubioną, szaloną wariatkę. I wiecie co? Nawet już ją polubiłam : )
|
|
|
Wiesz co boli najbardziej? Chwile kiedy ubieram się w najładniejszą sukienkę, maluje usta najdroższą szminką, piekę najsmaczniejszy sernik i czekam na Twoje przyjście, zapominając że Ty już nigdy nie przyjdziesz.
|
|
|
Są takie dni, kiedy siedzę i patrzę w dal bez celu.. Drażnią mnie głośne dźwięki, mocne światło, chcę usiąść z kakaem przed telewizorem, być w fotelu i trwać w niespełnionej ciszy.. Ale nie mogę. Wtedy- jakby w cichym proteście- w duszy układają się słowa.. Piszę. "Czasem czuję się taka zagubiona. Patrzę na własne oblicze i nie wiem, co mam myśleć. Mówię, że nie jest mi potrzebny, że jest IDIOTĄ! Chociaż czasem chciałabym się wtulić w zapach, który go otacza i usłyszeć 'wszystko będzie dobrze, Mała...' W weekendy zawsze jestem sama, zresztą byłam od dzieciństwa. Jeśli coś wtedy robiłam, czyniłam to jakby w połowie. Naprawdę nie często mi to przeszkadzało. To źle? Wiele pytań krąży wokół. Niepotrzebuję ICH, sama ustawiłam sobie granicę. Ale czasami.. tak strasznie mi Go brakuje... Żeby po prostu był...
|
|
|
Nieważne, że tak to się skończyło. Niczego nie żałuję. Spróbowałam, nie wyszło. Żałowałabym, gdybym nie spróbowała.
|
|
|
|