Można warg dotykać, można je ssać, gryźć, podnosić językiem, można je zamykać swoimi ustami, aby za chwilę je otworzyć, rozewrzeć, spulchnić lub mocno zacisnąć. Można koniuszkami języka cierpliwie i dokładnie namaszczać śliną ich brzeg. Można przygnieść je do dziąseł, smakować, zwilżyć lub zmoczyć swoją śliną, aby zaraz p-otem osuszyć wydychanym powietrzem. Można je obejmować szczelnie swoimi wargami, po chwili zwolnić uścisk, otworzyć na oścież, rozsunąć zęby, wyssać język na zewnątrz i przygryźć go delikatnie. Można go potem wepchać do środka, przycisnąć do dolnego podniebienia i dotykać swoim językiem wybrzuszeń dziąseł nad każdym zębem po kolei, można dotknąć nim górnego podniebienia i zatrzymać na każdym jego zgrubieniu, można... Można zwariować przy tym. Albo się zakochać.
|