Dlaczego? Nie wiem.. Może zbyt ciężko jest to pojąć osobie w to zaangażowanej.. Chciałabym? Zdecydowanie. Ale to już nie ode mnie zależy.. Zbyt daleko. Zbyt rzadko. Zbyt mało.. Płakać mi się chce gdy o tym myślę. Tęsknię. Bardzo tęsknię. Chciałabym wiele razy Ci to wykrzyczeć, lecz gdy się do tego zabieram, nie mogę nic z siebie wydusić. Jak? To ja już sama nie wiem.. Może platonicznie. Nie ważne. Siedzisz w mojej głowie prawie cały czas.. Śnisz mi się po nocach, wiesz? Ale nikomu przyznać się do tego nie mogę. Chyba sama siebie nie znam.. Raz mówię do ciebie w sposób obojętny, raz tak, gdyby to od ciebie zależało moje dalsze życie. Chcę cię Przytulić.......
|