|
Żyj tak jak Ty chcesz nie patrz na to co inni myślą to przecież Twoje Życie.!
|
|
|
"[...]Jedyne czego chciała to mieć kogoś, kto usiadłby z nią pod rozgwieżdżonym NIEBEM i nic więcej... tylko żeby popatrzył jej w oczy i powiedział:' jesteś jedyną, jesteś tą której szukałem...[...]"
|
|
|
Mówiłeś, że będzie nam jak w niebie, a teraz oddalamy się od siebie.
|
|
|
- Przyko mi - powiedział grubym głosem. - Mnie też jest przykro. - Nie chce Cie stracić - dodał , biorąc ją za rękę. Jego głos zniżył się niemal do szeptu. Widząc jego żałosną minę , wzięła go za rękę i ścicneła , a potem niechętnie puściła. Znowu poczuła , że stają jej w oczach łzy , i starała się je powstrzymać. - Ale nie chcesz mnie również zatrzymać, prawda? Na to nie znalazł odpowiedzi.
|
|
|
Jak wstrzymać oddech, kiedy okręt tonie, wspinać się na maszt, by przeżyć jeszcze moment.. ?
|
|
|
ale jeśli chcesz, podaruję Ci uśmiech. a później nie będziemy odrywać od siebie wzroku. i poznamy, co to szczęście.
|
|
|
Kolorowe mam tylko sny lub sińce pod oczami od nieprzespanych nocy.
|
|
|
- Narysowałam Ci serce ekierką... - Ekierką ? przecież tak się nie da ! - Da się ! Jak się kocha to wszystko się da !
|
|
|
Dobrze, że nie wiesz co u mnie..
|
|
|
- tak mała, więc powiedz mi to śmiało. - ale co? - spytała zamyślona. - to o czym ciągle myślisz! - ale myślę o Tobię.. - odpowiedziała delikatnym głosem. - nie jestem głupi, czy tak trudno Ci to powiedzieć? - tak! bardzo, bo zależy mi na Tobie, ale ja już chyba nic nie czuję. - popłynęły łzy, usiadła na ławce i nie mogła pozbierać myśli, po chwili on usiadł koło niej szepnął do ucha - kocham.. - co z tego skoro ja nie?! - spytała ocierając łzy. - a to, że jesteś dla mnie jak księżniczka, o której nigdy nie zapomnę. - przytulił ją, a po chwili złożył ostatni pocałunek na jej ustach po czym wyszeptał: - wiesz? będzie mi brakowało smaku Twojego błyszczyka..
|
|
|
A kiedy się uśmiechasz, rób to tylko dla mnie.
|
|
|
Pokazał mi, że jestem zdolna do miłości o jakiej mi się nawet nie śniło.
|
|
|
|