|
maybeme.moblo.pl
po naszym ostatnim spotkaniu czekam na każdą wiadomość od Ciebie. myślę że kiedyś napiszesz. w końcu to było nasze pierwsze spotkanie. ja się czułam najszczęśliwszą oso
|
|
|
po naszym ostatnim spotkaniu, czekam na każdą wiadomość od Ciebie. myślę, że kiedyś napiszesz. w końcu to było nasze pierwsze spotkanie. ja się czułam najszczęśliwszą osobą na świecie. Ty doznałeś też dziwnego uczucie. przecież zależało Ci kiedyś na mnie. / maybeme
|
|
maybeme dodał komentarz: |
14 lipca 2011 |
|
Radical Face - Welcome Home
|
|
|
moje serce nie potrafi funkcjonować gdy nie ma Ciebie przy mnie / maybeme
|
|
|
jesteś najlepszym lekarstwem na to bym była szczęśliwa. po prostu żyć, nie umierać./maybeme
|
|
|
szczęście potrafi zmęczyć /maybeme
|
|
|
cokolwiek bym nie robiła, zajadała się pysznym ciastem truskawkowym babci, bądź piła gorącą herbatę na polu wieczorem i wpatrywała się w gwiazdy, zawsze pamiętam Ciebie. ten uśmiech, wzrok, słowa.... jak by tu Cię nie pokochać ? /maybeme
|
|
|
teraz gdy jestem pewna, że masz mój nr gg , zawsze na dźwięk przychodzącej wiadomości, przechodzą mnie przyjemne dreszcze i myśl, że znowu napisałeś. jednak to jest złudna myśl. to koleżanka chciała popisać. /maybeme
|
|
|
myślałam, że jak kolejny raz przyśnisz mi się to będzie cudowne uczucie. zawsze sny o Tobie są takie realne. ale jak spotkaliśmy się w realu, wszystko było inaczej. było lepiej. jeszcze lepiej niż mogłam to sobie wyobrazić. / maybeme
|
|
|
postanowiła się przełamać. napisała do niego, czy ma książkę do sprzedania. odpisał. padło pytanie gdzie się spotkają. była zaskoczona. przecież znają się 3 lata i ani razu nie było okazji na spotkanie się. umówili się o 15:00 .czekała. zobaczyła, jakiegoś chłopaka który śmigał jak wariat na rowerze. jechał w jej stronę. odwróciła się plecami, bo to był on. jeszcze zastanawiała się czy nie wrócić do domu. w końcu to było ich pierwsze wspólne spotkanie w realnym świecie a nie tylko w snach. bała się czy nie palnie czegoś głupiego. ale postawiła się i nie rezygnowała. zajechał jej drogę. uśmiechnęła się delikatnie. powiedziała 'cześć' on popatrzył na nią tym swoim wzrokiem który był prze uroczy. uśmiechnął się również słodko. dał jej książkę o którą prosiła. pożegnali się. szła do domu pełna szczęścia. uśmiechała się w każdy kąt. cały czas myśląc o tym, że zrobiła pierwszy krok. był dla niej bardzo ważny. w końcu była gotowa nawet o niego się bić./ maybeme
|
|
maybeme dodał komentarz: |
18 czerwca 2011 |
|
zależy, nie zależy... zdecyduj się! gubię się w tym wszystkim / maybeme
|
|
|
|