|
maybe3454.moblo.pl
XXI wiek czas rozstawania się sms'ami albo przez gg.
|
|
|
XXI wiek czas rozstawania się sms'ami, albo przez gg.
|
|
|
nie będę więcej panią na posyłki nieszczęśliwej miłości .
|
|
|
W nocy wkradnę się do sklepu z farbami by nad ranem namalować Ci tęczę za oknem.
|
|
|
ktoś mówi - 'bawić się przestań'. a to moje życie, więc po co się wpieprzasz?
|
|
|
I chciałabym nauczyć się Jego linii papilarnych na pamięć, malować je na ścianach, biletach i na udzie..
|
|
|
Widzę go często- bywa w klubach, spaceruje ulicami, odwiedza kina. Nie sam. Zawsze jakaś dziewczyna obok. Jedna uwygląda jak lalka barbie, inna rockwomen. Kiedy zauważyłam tę różnorodność, zaczęłam się śmiać. Zapytałam go, czym tłumaczyć to jego rozchwianie gustu. Wzruszył ramionami.
- Biorę każdą, która ma cokolwiek z Ciebie- powiedział.
Wytrzeszczyłam oczy, przecież minął już rok!
-Ma coś ze mnie...?
-Tak. Jedna ma podobnie zaokrąglony nos, druga podobny śmiech, trzecia nosi podobną biżuterię co Ty. Może podobnie sie ubiera, może podobnie kicha, może podobnie się na mnie drze. Tęsknię, rozumiesz...?
Byłam w szoku, stałam osłupiała.
-Wariuje bez Ciebie...-dodał.
Niczego więcej nie potrzebowałam. Uczucie wróciło jak bumerang.
|
|
|
Jeżeli zamknąć by pocałunek w dwukropku i gwiazdce. Wyznanie miłości w nawiasie trójkątnym i trójce. A smutek i żal w średniku i nawiasie zwykłym. Czy nie byłoby łatwiej? / ravennn
|
|
|
Tak naprawdę to tylko moja mokra poduszka wie jak bardzo za Tobą tęsknię.
|
|
|
Przechodząc szkolnym korytarzem, widzę, że stoisz w swoim ulubionym miejscu z paroma kolegami, a ja idę nadal na wprost, Ty patrzysz na Mnie swoimi ciemnymi oczami i mówisz aksamitne ' hej, malutka' ja nic nie odpowiadam, idę dalej, wracając podchodzisz do Mnie całujesz lekko w szyje, a ja nadal nie zwracam na Ciebie uwagi . i co ? Cholerny budzik dzwoni
|
|
|
- Jak mogę zniszczyć wspomnienia?
- Zapisz je na kartce, a potem spal.
- Myślisz, że wtedy zapomnę?
- Szczerze? Nie.
|
|
|
jesteś moją lampką przy łóżku , moją malinową herbatą , ołówkiem w piórniku , pierścionkiem na ręce , porannym uśmiechem i bałaganem w głowie.
|
|
|
-Bo nas połączyła chemia
-Hormony?
-Nie, etanol.
|
|
|
|