- Dzień dobry, co podać.? - Miłość. - Wzajemną.? - Tak... - Niestety, już nie ma... - A kiedy jest.? - Często. - To dlaczego ja nigdy na nią nie trafiam.? - Nie wiem... - Szkoda, że nie mogę zamówić świeżej dostawy miłości...ale wzajemnej.!
poczułam jego wargi na moim uchu . - kocham cię . - szepnął . - ja też Cię kocham . - wiem - znów zaśmiał się cichutko . Obróciłam głowę w stronę jego twarzy . zgadł o co mi chodzi , pocałował mnie w usta . - dzięki - westchnęłam . - do usług . - odpowiedział .
spojrzała na niego , i szeptem powiedziała `kocham Cię` miała nadzieję , że nie usłyszy , on , odwrócił się przytulił ją mocno i powiedział `Ja Ciebie też`