|
marzycielka_007.moblo.pl
Tak strasznie Cię przepraszam za tee kłamstwa i w ogóle . wieź że już na zawsze będę żyć z nadzieją że mi wybaczysz marzycielka
|
|
|
Tak strasznie Cię przepraszam , za tee kłamstwa i w ogóle .
wieź że już na zawsze będę żyć z nadzieją , że mi wybaczysz ; ( [marzycielka]
|
|
|
"Stał tak blisko. Dość blisko, by móc jej dotknąć. Czuła delikatny zapach wody kolońskiej i skóry jego kurtki. I nadal nie odrywał spojrzenia od jej oczu, a ona nie była w stanie odwrócić wzroku. Nigdy jeszcze nie widziała takich oczu, czarnych jak północ, ze źrenicami szerokimi jak u kota. Kiedy zbliżał się do niej, przesłoniły jej cały świat. Pochylił głowę w jej stronę. Czuła, że przymyka oczy, że już niewiele widzi. Że odchyla głowę do tyłu, rozchyla usta ..."
Pamiętniki wampirów. Przebudzenie
|
|
|
''- Spałaś mocno, nic nie przegapiłem. - Uśmiechnął się łobuzersko. - Rozmowna byłaś wcześniej.
- O nie! Co znowu wygadywałam?
Spojrzał na mnie z czułością.
- Powiedziałaś, że mnie kochasz.
- To już wiesz - przypomniałam mu, spuszczając wzrok.
- Ale zawsze miło usłyszeć.
Wtuliłam twarz w jego ramię.
- Kocham Cię - szepnęłam.
- Jesteś całym moim życiem."
Bella&Edward
|
|
|
"Jeśli chcesz poznać człowieka, patrz, jak
traktuje podwładnych, a nie równych sobie. "
Syrjusz B.
|
|
|
The greatest thing you'll ever learn,
is just to love and be loved in return.
|
|
|
Nie chce mi sie już wypełniać czasu Mija dzień, mija noc i światła gasną Nie chce mi sie jeść, nie chce mi sie wyjść Mój czas jest wolny, a Ciebie nie ma w nim.
|
|
|
" To bardzo zabawne – moje serce nie bije od niemal dziewięćdziesięciu lat , ale kiedy wyjechałem , nagle przypomniałem sobie o jego istnieniu , a raczej uświadomiłem sobie , że go nie ma . Poczułem się tak jakby je wyrwano . Jakbym zostawił je tu , przy Tobie " / Edward Cullen . ;3
|
|
|
nie wiedziała jakim cudem, ale oszalała na punkcie jego niebieskich oczu i bluzy, która pachniała jej ulubionymi perfumami.
|
|
|
To takie cholernie smutne kiedy dobrze wiem że Ci wcale nie zależy, jednak cały czas lubię się oszukiwać, że coś czujesz. A Ty wcale temu nie zaprzeczasz, pomagasz mi w tym. Robisz nadzieję, te wszystkie słodkie słowa, gesty, spojrzenia. Po co to wszystko? Pan jest zbyt skomplikowany... Pan nie wie czego chce... Pan sobie uciekł... Pan rani ludzi... Pan jest taki niesforny, taki niegrzeczny... Pan nie lubi ludzi.. Pan stroni od miłości... Pan jest za słodki, za śliczny... Pan mnie chyba nie lubi... Ale ja Pana kocham.
|
|
|
I stanę tak pod twoimi drzwiami w białej koszulce, całej przemokniętej od letniego deszczu, z rozmazanym makijażem i zapłakanymi oczami i nie czekając aż otworzysz w końcu wykrzyczę jak cholernie mi Ciebie brakuje.
|
|
|
|