 |
marzycielka_.moblo.pl
Stworzyłam swoją własną listę cudów świata. Zająłeś wszystkie siedem pozycji.
|
|
 |
|
Stworzyłam swoją własną listę cudów świata. Zająłeś wszystkie siedem pozycji.
|
|
|
|
i chcę być tą najważniejszą, rozumiesz? tym jebanym numerem jeden. oczkiem w głowie. diamentem, za którego byłbyś w stanie oddać wszystko.
|
|
|
|
serce bije w rytm ze szczęściem.
|
|
|
|
jesteś osobą, która mój świat buduje. bo tylko do Ciebie coś naprawde czuje.
|
|
|
|
" i żyli długo i szczęśliwie" - nikt nie powiedział że razem.
|
|
|
|
Uświadamiasz sobie jak bardzo kogoś kochasz, gdy nie umiesz opisać tego przy użyciu słów
|
|
|
|
chodź, powiedz mi jak bardzo tęsknisz
|
|
|
|
Pragną jej każdą komórką swojego ciała,ale chciał,żeby inicjatywa wyszła od niej,nie chciał niczego przyśpieszać i nalegać.Nie miał pojęcia czy sex był w planie,choć ledwo się powstrzymał by nie zerwać seksownej koszuli i nie kochać się z nią całą noc.
|
|
|
|
bo czasem spotyka się takich ludzi, których uwielbiasię za wszystko, mimo, pomimo i wbrew.
|
|
|
|
Trzeba przeżyć wszystko, co jest nam dane. Cała radość i cały smutek. Nie wolno nam się od tego uchylić. Nie przeżyty smutek, przed którym uciekliśmy, i tak kiedyś nas dopadnie.
|
|
|
|
Pamiętacie tamte czasy? Gdy dla chłopaków zabawa w dom nie miała podtekstów erotycznych, na ognisko zamiast pół litra brało się kiełbaskę, a na smutki nie nikotyna, lecz słodycze były najlepsze ? Tak. To było dzieciństwo.
|
|
|
|
po co minutowym popijaniu kaca wodą przyszedł czas na zjedzenie czegoś. rozejrzałam się po kuchni, która była cholernie pusta. wyjęłam z szafy popcorn, po czym wróciłam do siebie. usiadłam na łóżku rozglądając się dookoła. ' rok temu ten pokój wydawał się ładniejszy ' - rzuciłam śmiejąc się. chwilę później do drzwi zadzwonił dzwonek. słysząc, że nikt nie rwie się do otworzenia, przeczesałam ręką włosy i ruszyłam przed siebie. trzymając w dłoni całą paczkę popcornu uchyliłam wielkie, białe drzwi widząc za Nimi Jego. uśmiech z twarzy zszedł Mi mimowolnie. wszedł do mieszkania patrząc głęboko w oczy. - co Ty tu robisz? - zapytałam. - to pytanie jest nie na miejscu. muszę tu być. - bo? - bo od wczoraj jesteś Moim postanowieniem noworocznym. - powiedział zamykając Moje usta pocąłunkiem.
|
|
|
|
Dodaj komentarz