|
maryczary.moblo.pl
...Zbyt zmęczona ochroną swego życia umierała w środku
|
|
|
"...Zbyt zmęczona ochroną swego życia umierała w środku
|
|
|
Chcieli być, ale nie są. Jutro też nie będą, nigdy już na pewno. Przeminęli, zagubili się. Czasem tęsknią, skazani na przeszłość
|
|
|
wietrze wywiej ze mnie chore myśli i grzeszne pragnienia
|
|
|
A miłości nie ma i nie było . My - ludzie , znamy tylko teorie miłości, A do praktyki ... daleko nam .
|
|
|
Ktoś kiedyś powiedział, że w chwili, kiedy zaczynasz zastanawiać się czy kogoś kochasz,przestałeś go już kochać na zawsze.
|
|
|
Bo my - kobiety, za bardzo się angażujemy we wszystko i wierzymy w ich słowa - zwłaszcza gdy pięknie mówią.. i to jest chyba nasz minus.
|
|
|
jesień. to najlepsza pora roku dla niespełnionych miłości. to tak jakby cały świat płakał deszczem razem z tobą.
|
|
|
Gwałtownie potrzebowała wódki... Albo paru wódek... Albo pięknego, silnego, milczącego mężczyzny, z którym kochałaby się do utraty przytomności.
|
|
|
Chodziła po łące,śmiała się cieszyła każdym dniem, a szum fal zagłuszał muzykę serca.
|
|
|
Braciszku, przyszło nam szumieć na skurwiałym bruku miasta królów.
Braciszku, przyszło nam przejrzeć na oczy.
|
|
|
`Ja wiem, nosiliśmy w sercach misterne projekty, bezpiecznej hodowli dusz.Ja wiem, ile zostało w nas ufności, gdy formy zniosła treść.`
|
|
|
`Im wyżej uniesiesz mnie, tym mocniej upadnę. Im dalej tym niebezpieczniej Ciebie pragnę...`
|
|
|
|