|
martyniaaa.moblo.pl
Idziesz? Nie. A dlaczego? Bo on tam będzie. I co ? I nie chcę go widzieć. Wiesz przecież że mnie zranił. A ja nadal go kocham. To pokaż mu że cię nie znis
|
|
|
Idziesz? - Nie. - A dlaczego? - Bo on tam będzie. - I co ? - I nie chcę go widzieć. Wiesz przecież, że mnie zranił. A ja nadal go kocham. - To pokaż mu, że cię nie zniszczył. Że popełnił największy błąd swojego życia rozstając się z tobą. Że potrafisz nadal cieszyć się z życia. Pokaż mu, że się nie przejmujesz. Zapyt...am więc jeszcze raz. Idziesz ? - ... poczekaj, wezmę błyszczyk. ♥ ; D
|
|
|
tak to był piękny dzień . siedziałam w szkole , z kumpelą i spokojnie jadłam prince polo , gdy zapytała mnie o ciebie . wzruszając ramionami , bez odklejającego się plastra na sercu , szczerze mogłam powiedzieć : pf , mam wyjebane
|
|
|
Papieros trzymany między dwoma palcami prawej ręki nie dawał nic pożytecznego. Nic, a nic. A jednak paliła, dlaczego? Nikt tego nie wie. Może chciała żeby po prostu przyszedł do niej i powiedział 'rzuć to, skarbie'
|
|
|
OMG ! Kolejny dupek który mi tu wyjeżdża z tym swoim zajebistym " Kocham Cię " i myśli że się kurwa wzruszę..
|
|
|
-Kocham Cię.-Nie wiem co powiedzieć..-Jeśli nie przychodzi Ci na myśl najprostsza odpowiedź to po prostu o tym zapomnij.
|
|
|
Pamiętasz kiedy najgorszą rzeczą jaką mogłaś usłyszeć od chłopaka to to, że jesteś głupia ? kiedy Twoimi największymi wrogami było Twoje rodzeństwo.. pamiętasz kiedy najgorszy ból jaki czułeś to pieczenie zdartych kolan i łokci ? I kiedy pożegnania oznaczały tylko do zobaczenia jutro ?
|
|
|
złapiesz na język płatek śniegu i pokażesz mi jak smakuje ?
|
|
|
Pieprz ich. Kompletnie. Nie potrzebujesz ich. Jesteś najfajniejszą laską na tej półkuli. Pieprz ich. Pieprz ich. Pieprz ich. Poważnie. Nie możesz pozwolić, żeby takie dupki rządziły twoim życiem.
|
|
|
- To dziwne... On w ogóle nie jest w moim typie, mój ideał urody jest zupełnie od niego odległy. Ale coś mnie w nim tak intryguje, że nie mogę przestać o nim myśleć. Pociąga mnie jak nikt nigdy dotąd. Nie wiem co się ze mną stało. - A ja wiem. Dorosłaś. Pokochałaś prawdziwie. Nie jego ciało, a jego duszę..
|
|
|
- Wiesz.. Chodzę z tobą nie na żarty.. - Tak, też jestem głodna.
|
|
|
a dzięki tobie z sekundy na sekundę mam więcej mokrych rzęs ze śmiechu . ;)
|
|
|
Kochasz go nadal prawda? - Skąd Ci to przyszło do głowy?! - Widzę, wciąż gdy słyszysz jego imię błyszcza Ci się oczy Uśmiechasz się tak specyficznie i nabierasz rumieńców. - To wspomnienia. Ale tak kocham go. - To mu to powiedz! - żeby miał mnie za idiotkę? i jeszcze miał satysfakcje ze wygrał?o nie. - to chcesz żeby tak odszedł? być może na zawsze? z inna?! - jeśli to da mu szczęście to tak. - aj niech żałuje , ze tego nie słyszy , idiota nie wie co stracił.
|
|
|
|