 |
martynaaa.em.moblo.pl
Niektóre sprawdziany są tak zajebiste że pisze je dwa razy. fejs
|
|
 |
Niektóre sprawdziany są tak zajebiste, że pisze je dwa razy. [ fejs ]
|
|
 |
- mam klucz ! - do czego ? - do mojego serca - ja chce ! ja chce ! - nie mów że chcesz zrób coś żebyś go dostał ..
|
|
 |
- Kaptur, spojrzenie, wszystko na tip-top i dzień jest nasz!- Ale nie mój..- Każdy dzień jest Twój, kiedy wpierdol dasz! Spójrz sama, co za lama, stylowy wpierdol zapewniony! Super co? Pałka w dłoń. Teraz jesteś dresem, oooh! [ demoty ]
|
|
 |
daję sobie sprawę z tego, że to co było między nami było złożone bardziej niż origami.
|
|
 |
Wielu rzeczy wolałabym nie pamiętać, jednak żadnej z nich nie chcę się wyrzekać.
|
|
 |
Liczyło się tylko to, że znalazła kogoś, kto zawsze będzie przy niej.Nie ma happy endu, bo życie to nie pieprzony film.
|
|
 |
Często mam wrażenie , że na klawiaturze powinnam mieć przycisk z napisem 'spierdalaj' ,by nie marnować zbyt dużo czasu na odpisywanie niektórym osobom.
|
|
 |
Po raz pierwszy rzeczywistość wydawała jej się lepsza niż sny, z których dawniej nie chciała się budzić ..
|
|
 |
będę Ci kłamać prosto w twarz, jednocześnie kłamstwem gardząc. bezwiednie będę Tobą manipulować. nie muszę używać siły, słowami ranię jak nikt .
|
|
 |
Siedziąc na murku paląc kolejną fajkę i słuchając debilnych tłumaczeń, już byłego, chłopaka zobaczyła swojego brata, który szedł w ich stronę. 'O kurwa.' Powiedziała do siebie łapiąc się za głowę. Momentalnie wstała, ale nie zdążyła nic zrobić, bo jej były już leżał na ziemi i zwijał się z bólu. 'O chuj Ci chodzi?!' Krzyknął do jej brata. 'Czyś Ty, kurwa, kiedyś ją widział z fajką w dłoni?' Jęknął tylko. 'No odpowiedz!' Dostał kolejnego kopa. 'Nie widziałem.' Wypluł krew. 'To, kurwa przez Ciebie. A ja nie lubię, jak moja siostra pali. Więc ją ładnie przeprosisz, a ona już nigdy nie weźmie tego świństwa do ust.' Podniósł się trzymając za szczękę. 'Chyba sobie kpisz.' Powiedział jej eks z aroganckim uśmieszkiem. I znów znalazł się z mordą przy betonie. Odciągnęła brata z krzykiem. 'Już! Zostaw go, nie warto!' Wyrwał się i znów go kopnął. 'Nie warto!' Ryknęła na cały głos. Ludzie zaczęli się zbiegać. 'Nie masz, kurwo, życia.' Syknął do niego jej brat,a siostrę mocno przytulił.
|
|
 |
Kochamy ludzi nie za to jacy są naprawdę, tylko za to jak ich sobie wyobrażamy.
|
|
 |
Samobójstwo boli mniej od słów usłyszanych od Ciebie ..
|
|
|
|