 |
marttt.moblo.pl
misiem twym co mu pies przed laty rozpruł brzuch na szwie.
|
|
 |
misiem twym, co mu pies przed laty rozpruł brzuch na szwie.
|
|
 |
- jakie jest twoje największe marzenie ? - by przestać istnieć...
|
|
 |
Pisząc na kartce Twoje imię, proszę o miłość.
|
|
 |
- ej Mała, a co się w nocy robi ? - no śpi.. - no właśnie. więc jak miałem przyjść i Cię przytulić, skoro mi nawet do głowy nie przyszło, że możesz płakać !
|
|
 |
` czasami bywają tak bardzo złe dni, że chce się przestać istnieć przynajmniej na moment `
|
|
 |
miłość - miłoś - miło - mił - mi - m - widzisz jak miłość może szybko zniknąć?
|
|
 |
Bo są takie dni, kiedy uśmiechasz się nawet do herbaty!
|
|
 |
Stwórzmy razem swój własny zbieg okoliczności... ;)
|
|
 |
Czasami siedząc sam na sam ze sobą można zwariować, dostając uczulenia na własne myśli.
|
|
 |
Przez dziurkę od klucza podglądam jak bawi się szczęście. Pije wódkę, pali cygara i śmieje się cynicznie ze wszystkich samotnych.
|
|
 |
Słodko Kwaśne, Kwaśno Słodkie Tudzież Gorzkie Napięcie
|
|
 |
Popłyniemy ulicami, tam gdzie tanie wino w szklankach...
|
|
|
|