On - co tydzień prowadził się z inną, myślał, że może mieć każdą. Pewnego majowego dnia pojechała na zakupy. Było ciepło.Ona, młoda dziewczyna ubrała się w spodenki, szeroką koszulką i japonki. Przechodząc ze sklepu, do sklepu zauważyła go. Popatrzyła chwilę na niego i poszła. On, stojąc z kolegami, paląc szluga zobaczył jej piękną twarz. Myślał, że to będzie jego następna laska. Bez wahania podszedł do niej. Popatrzył w jej brązowe oczy, przytulił i powiedział : ,, Masz piękną twarz, podobasz mi się. Nie ważne jak będziesz wyglądać dla mnie będziesz najładniejsza '' . Nie była pewna jego słów, jednak mu zaufała. W ten sposób stworzyli miłość, która jest między nimi do dziś
|