|
marleenka.moblo.pl
dla kogoś znaczysz wszystko
|
|
|
dla kogoś znaczysz wszystko
|
|
|
i co mam ci powiedzieć ? że świat mi się rozsypał ?
|
|
|
a ja mam orbit dla dzieci, różowe okulary na nosie w dupie wasze opinie i jestem zajebiście szczęśliwa .
|
|
|
chcę chłopaka, który... trzymałby moją rękę bez przerwy, nie pozwoliłby mnie skrzywdzić. rzuciłby we mnie pluszowym misiem, gdybym zachowywała się idiotycznie, a potem obdarowałby mnie milionem całusów. robiłby z siebie idiotę tylko po to, bym się uśmiechnęła. opowiadałby o mnie swoim przyjaciołom z uśmiechem na ustach. kłóciłby się ze mną o głupie rzeczy, by potem przepraszać mnie kupując kinder niespodzianki. liczyłby ze mną gwiazdy. byłby moim najlepszym przyjacielem. nigdy, przenigdy nie złamałby mi serca.
|
|
|
kiedy się uśmiechasz, topnieję w środku.
|
|
|
czasami ludzie potrzebują drugiej szansy, ponieważ czas nie był gotowy na pierwszą.
|
|
|
idealny mężczyzna nie pije, nie pali, nie robi zakładów, nie sprzecza się i nie istnieje. niestety.
|
|
|
Myślę, że nie ma nic złego w tym, że chce się mieć kogoś na wyłączność. To nawet ma swój sens. Ta osoba jest bezapelacyjnie twoja i nic, ani nikt nie zburzy twojego szczęścia. Żadna długonoga blondynka z wielkim biustem i rozchylonymi udami nie zabierze go, żaden czarujący brunet nie zakręci jej w głowie. Już zawsze będzie rano z tobą pić kawę, a wieczorem kłaść się spać w rozciągniętej piżamie. A ty nie będziesz musiała się ciągle starać, bo wiesz, że on nie odejdzie. Zawsze będzie przy tobie. I będzie cię kochał, mówił wierszem, rzucał wyimaginowane róże pod nogi i nosił na rękach. - Już do końca życia chcesz mieć przy sobie zramolałego dziada, który będzie z tobą tylko z przymusu? - Jeśli ten dziad będzie Tobą, to czemu nie?
|
|
|
Jestem OAZĄ SPOKOJU... pier.dolonym, kur.wa, zaje.biście wyluzowanym kwiatem na tafli jeziora.
|
|
|
`bo chodzi o to, by od siebie nie upaść za daleko.
disco polo RulezZ.!:
|
|
|
możnaa prosic o jakiś wyjątkowoo optymistycznyy opis?:):)
|
|
|
`bo chodzi o to, by od siebie nie upaść za daleko.
|
|
|
|