Może czasem napisze słowa które pózniej bardzo żałuje ale to przez te nerwy które wyprowadzają mnie z równowagi! Nie mogę oddychać czujee złość . Ale tak naprawde wiem że nie potrafimy bez siebie ŻYĆ.
Czy ta historia już się skończyła ? No chyba nie gdyż kobieta kocha swojego mężczyzne a on chyba ją też , wiec powinni żyć długo i szczęśliwie , czy tylko mi się tak wydaje ?