Będziesz tu po prostu stał i patrzył jak płonę ale to dobrze bo lubię ten ból... Będziesz tu po prostu stał i patrzył jak płaczę ale to dobrze bo kocham kiedy
Będziesz tu po prostu stał i patrzył, jak płonę, ale to dobrze, bo lubię ten ból...
Będziesz tu po prostu stał i patrzył, jak płaczę, ale to dobrze, bo kocham, kiedy kłamiesz...
Pojawił się w najmniej nieoczekiwanym momencie, pojawił się gdy miała dosyć wszystkich facetów, pojawił się gdy tęskniła za kimś innym. Jednak pomimo wszystko się pojawił. Pojawił się i wyleczył ją z dawnej, chorej miłości. Pojawił się i został na dłużej. Na zawsze.