|
eyy! przez Ciebie znowu rysuję serduszka..!
|
|
|
Możesz traktować Mnie jak powietrze . Przecież bez niego nie da się żyć .
|
|
|
bo dziewcyne tseba pocałowywać i psytulać .. pozondnie psytulać ! . < 3
|
|
|
z tego 'szczęścia' to aż się skakać chce... najlepiej z mostu i pod pociąg
|
|
|
- kocham cię! - (cisza). - słyszysz? kocham cię! - (cisza). - wyjmij te słuchawki! - nie mam słuchawek.. mam wyjebane.
|
|
|
mam cały poraniony nadgarstek. a w pokoju odpadł mi tynk, ze ściany. uderzam pięścią w ścianę za każdym razem, gdy o Tobie pomyślę. taka moja osobista terapia szokowa. miałeś zacząć mi się kojarzyć z bólem. - poskutkowało. ale nawet w formie cierpienia jesteś zachwycający.
|
|
|
Pierwszą oznaką, że tracisz w sobie dziecko, jest to, że wyrzucasz butelkę po Kubusiu, nie odrywając etykiety.
|
|
|
miałam zły dzień. tydzień. miesiąc. rok. życie. cholera jasna. ♥
|
|
|
Dopiero po rozstaniu kobieta uświadamia sobie jak wiele alkoholu może przyjąć jej organizm.
|
|
|
ludzie mówią, że bardzo się zmieniłam. prawda jest taka, że dorosłam. przestałam pozwalać ludziom mną dyrygować. nauczyłam się, że nie zawsze można być szczęśliwym. zaakceptowałam rzeczywistość...
|
|
|
" Kocham Cię .. kocham ,to tylko puste słowa .. puste słowa. "
|
|
|
Wyszła na balkon, usiadła na zimnych kafelkach pod gołym niebem, wyszukała papierosa i zaciągała się z całych sił, przed oczami było szaro od papierosowego dymu, po policzkach spływały jej łzy. W sercu czuła kłucie i niewyobrażalny ból, chęć bycia bardzo blisko niego. W głowie jej się kręciło, oczy piekły. Nie mogła zrobić nic.
|
|
|
|