|
Bo wiem jak to boli kiedy tracisz coś,
na czym ci naprawdę zależy.
|
|
|
poszłam do baru żeby odreagować. usiadłam w najbardziej ponurym miejscu zamawiając gorącą czekoladę i placek z truskawkami. biorąc widelczyk zaczęłam powoli jeść przy czym delektowałam się każdym kęsem. zamknęłam oczy i uśmiechnęłam się delikatnie. wróciłam do tych wspomnień kiedy leżeliśmy na polanie a ty karmiłeś mnie świeżymi truskawkami brudząc nas przy tym okropnie. otworzyłam oczy, spojrzałam na talerz. wstałam. podeszłam do kelnerki wyszeptując "na drugi raz poproszę więcej truskawek". i wyszłam.
|
|
|
mianownik : chłopak.
dopełniacz : chłopaka.
celownik : chłopakowi.
biernik : chłopaka .
narzędnik : ( z ) chłopakiem.
miejscownik : ( o ) chłopaku.
wołacz : O Ty jebany , pierdolony skurwielu bez mózgu !
|
|
|
Jak o kolejnym facecie powiem "ten jest inny" walnij mnie, proszę.
|
|
|
już nie wypełnia mojego życia, wiesz?
|
|
|
gdy spojrzałeś mi w oczy, wkroczyłam do innego świata
|
|
|
wybacz, ale zakochałam się wybacz mi
ten fakt, że to nie w Tobie
|
|
|
może i mało szczęścia miałam, jednak dziś wiem, że miałam go na tyle
|
|
|
wykrzycz głośno, że jestem dla Ciebie wszystkim
|
|
|
Odkąd choroba ukazała mi jak marne może być zbytnie przywiązywanie się do ciała,każdy dzień stał się dla mnie błogosławieństwem życia a odkrywanie piękna w ludzkich duszach największą pasją.
|
|
|
Kobieta przystrojona w suknie emanuje blaskiem.
Piękna jest zaś wtedy, gdy ubiera się w codzienność dnia a blask nie gaśnie.
|
|
|
Nie ujrzysz z bliska piękna pasących się saren na leśnej polanie, jeśli nie zjednoczysz się z delikatnością i ciszą…Tak samo jest z miłością im delikatniejszy i cichszy ton dialogu tym bardziej słyszalny trzepot jej magicznych skrzydeł.
|
|
|
|