|
malinowaapychota.moblo.pl
On. Kilka literek imienia tak bardzo zmieniły jej światopogląd. Jego poczucie humoru czasem drwiny były dużo ważniejsze niż komplementy innych. Uwielbiała dołeczki na
|
|
|
`On. Kilka literek imienia tak bardzo zmieniły jej światopogląd. Jego poczucie humoru, czasem drwiny były dużo ważniejsze niż komplementy innych. Uwielbiała dołeczki na jego twarzy kiedy się uśmiechał. Jego śmieszny ton mówienia, jego ciepły głos a zarazem pobudzający. Każde spotkanie, każda chwila, każde słowo było dla niej najważniejsze, najwspanialsze i jedyne. Kochała go mimo i wbrew. Za wszystko. Nawet za to co było złe.
|
|
|
`wraz z paczką żelkowych misiów zastanawiam się jak zajebać miłości, tak by tym razem, to ona cierpiała ..
|
|
|
`Ile szczęścia może dać jedna chmura na niebie.? ♥
|
|
|
`tyle uczuć, myśli, pragnień i całkowity brak odwagi na cokolwiek..
|
|
|
sobota wieczor . weekend mial byc na spokojnie , wlaczylam falm i myslalam ze jakos minie . zadzwonil kumpel : ` Dawaj na browarka . - pomyslalam ze nie bede sie nudzila w domu i poszlam . mieszkal na osiedlu . jak to my jak zwykle cos odwalalismyy . ! ;d Dzwoni On . Moj Kochanyy . : * `` co robisz Malutka . ? `Siedze i piwko pije ` mi sie nudzii . zaraz do Ciebie przyjde ` taa kurwa , przeciez jest polnoc , zimno , i bedziesz szedl te 7km . ? ` no jak kocham to musze . stesknilem sie . `dobra czekam . ; ) -- niecala godzinaa i byles juz u mnie . :) Dziekuje Ci za ten wieczor .
|
|
|
siedzieliśmy ze znajomymi na ławkach. browar, bit , dobry klimat. od rana byłeś wkurzony - więc nic do Ciebie nawet nie gadałam. wkońcu przerywając moją rozmowę z kumplem , rzuciłeś się do mnie z tekstem : ' czy Ty się wkońcu do mnie odezwiesz?!'. wybauszyłam oczy, po czym odpowiedziałam : ' ej, luz. jesteś wkurwiony to się Ciebie nie tykam nawet'. zmierzyłeś mnie po czym dodałeś: ' dzięki wielkie,kurwa'. odwróciłam się kontynuując rozmowę , próbując nie zepsuć sobie humoru Twoimi fochami , jednak nie wytrzymałam. odwróciłam się w Twoją stronę z pytaniem : ' i czemu się mnie czepiasz ? hę ?' . zrobiłeś minę wkurwionego dzieciaka, po czym odpowiedziałeś: ' czemu ? pytasz czemu ? bo śnieg, kurwa wiesz.' , podniosłeś dupę z ławki i poszedłeś wkuriowny do monopolowego. i zrozum tu faceta. / veriolla
|
|
|
- Kim był dla ciebie? - zapytał.
Zamyślona wpatrywała się w okno, powstrzymywała od płaczu mimo, że jej oczy szkliły się.
- Kim był...? Był moją duszą. - odparła, wtedy pierwszy raz nie mogła powstrzymać łez. Ona, twarda dziewczyna, licząca zaledwie kilkanaście lat, dziewczyna która nauczyła się życia w tak krótki czasie, dziś nie umiała, płakała za nim jak małe dziecko za ukochanym pluszowym misiem.
|
|
|
rozgrzana od twych dłoni,
chwytam nowy dzień.
|
|
|
rozgrzana od twych dłoni,
chwytam nowy dzień.
|
|
|
My, splątani huraganem uczuć, nie możemy się odnaleźć.
|
|
|
Spójrz na mnie, jestem tą inną,
Tą, która ma w sobie ogień,
Która dobrze wie co robić
Twój uśmiech jest pieszczotą,
Która mnie porusza,
Która doprowadza mnie do szaleństwa
|
|
|
ona ma swoja prywatną rzeczywistość
|
|
|
|