Ja tylko cały czas słyszę, że Bieber jest pedałem, etc. Nic nikogo nie obchodzi, że stracił ojca w wieku dwóch lat, że w szkole się wszyscy z niego śmiali bo nie nosił firmowych ciuchów, że zarabiał grając na ulicy, aby jego matka mogła wyjechać na wakacje. Ale tacy są ludzie. Nie potrafią przyznać, że chłopak miał poprostu szczęście i sami by chcieli być na jego miejscu.^^
|