|
malinovelove.moblo.pl
Powiedział tylko: MASZ BYĆ SZCZĘŚLIWA i odszedł...
|
|
|
Powiedział tylko: MASZ BYĆ SZCZĘŚLIWA i odszedł...
|
|
|
' wtedy tak bardzo chce się żyć. Z tym wszystkim, co się kocha, z człowiekiem, którego się kocha. W tym cholernym życiu potrzebna jest miłość. Bez niej jest wieczna pustka, która dusi, zabija, męczy. I wtedy nie można być sobą. Jest się dla siebie zupełnie obcym. Tak zupełnie i bez reszty obcym dla siebie.
|
|
|
Jeżeli spojrzysz mi w oczy zobaczysz łzy, które napełniają się bólem...
Jeżeli spojrzysz w moje oczy, zobaczysz jak cierpię... Jak bardzo chcę zapomnieć...
Jeżeli spojrzysz w głąb mych oczu poczujesz przez 2 sekundy to
co ja czuje całymi dniami i nocami...
Ty wiesz o tym... Nie spojrzysz w me oczy... Boisz się... Patrzysz na mnie, gdy ja nie patrzę na Ciebie...
Jesteś tchórzem, jesteś z tych co zadali mi ból... Ale ja odżyję...
Ja zapomnę...
Kiedyś...'
|
|
|
Już nikomu nie można ufać, nie robić sobie nadziei, nawet nie widząc jak ktoś ci ją zapierdzieli ;//
|
|
|
K**wa mać, nie tego chcę!
|
|
|
-Proszę, zostań!
-Podaj jeden powód dlaczego!
-Nie chcę cię stracić
-To za mało
-Bo jesteś dla mnie ważny!
-Eh nadal za mało...
-Proszę, pocałuj mnie!
Łatwo było wyłudzić to uczucie od ciebie
|
|
|
-Przecież wiesz że cię kocham...
-Szkoda że to nie wystarcza.
|
|
|
Czasem trzeba przemyć oczy łzami, aby widzieć lepiej...
|
|
|
Nie mów mi, że już nic nie czujesz, bo gdybym ściągnęła koszulkę i pozwoliła Ci odpiąć stanik, byłbyś w siódmym niebie, Skarbie.
|
|
|
Przecież mnie znasz.. Przecież wiesz czemu regularnie płaczę w poduszkę i przeklinam życie.
|
|
|
Chcę żyć jak w filmie... Żeby żyć idealnie... I żeby już teraz być z kimś, z kim chcę być do końca życia... Ale żaden chłopak i nigdy nie poświęciłby dla mnie uwagi, zdrowia czy życia...
Dlaczego to wszystko musi być takie trudne?! ;(
|
|
|
Do kąpieli, do spania, do jedzenia, do uczenia się, żeby mi śpiewał Dancehall Queen a ja mu potańczę, do opieki nad dzieckiem, żeby mi śpiewał przed snem, żeby ze mną zamieszkał, żebyśmy spalili po lufce, żeby mi zagrał na saksofonie. Żeby wszyyystko ze mną zrobił.! Kc.!
|
|
|
|