|
malinka707.moblo.pl
rok niedopowiedzeń tęsknoty i przewlekłej ciszy.
|
|
|
rok niedopowiedzeń, tęsknoty i przewlekłej ciszy.
|
|
|
odchodzę.. jeśli będzie Ci na mnie zależało, sam znajdziesz do mnie drogę.
|
|
|
nie wiem czy można nazwać miłością milion sms`ów, tysiące spojrzeń, setki uśmiechów i kilka spotkań.
|
|
|
Tęsknię za Tobą potwornie, te małe robaczki już zjadają mnie od środka.
|
|
|
Mówi się, że lepiej mieć niewiele, by później mniej było do stracenia. Ciebie nie miałam nigdy, a jednak straciłam..
|
|
|
podróż do Hiszpanii, najlepsza szkoła w mieście, miliony na koncie... - wybieram Ciebie.
|
|
|
Któregoś dnia, w którym to wyciągnę Cię na spacer, tak po przyjacielsku obsypię śniegiem i... i niby to przez przypadek pocałuje jak całowałam dawniej.
|
|
|
Marzę o dniu, w którym zadzwonisz do mnie i zapytasz co robię jutro wieczorem... Powiem, że na razie nie mam nic w planach, a jak zapytasz czy się z Tobą umówię, nie odpowiem od razu. Gdy tylko odłożę słuchawkę zacznę skakać po łóżku i całować wszystko co się da. Zjem nawet brokuły, których nie cierpię... I tak nie będę nic czuła, w głowie będziesz tylko Ty... Odczekam kilka godzin i oddzwonię. Powiem, że się namyśliłam. Wskoczę w ulubioną sukienkę i ruszę na spotkanie. Na najważniejszy wieczór mojego życia. Ta noc będzie niezapomniana. Wrócę do domu, rzucę się na łóżko i odtworzę sobie wszystko jeszcze raz: Twój telefon, widok Ciebie, nieśmiałego, w ślicznej, niebieskiej koszuli, z różą za plecami, i to nieśmiałe "cześć" z Twoich kochanych ust..., potem wspaniała noc, a na koniec... niewinny, wspaniały, uroczy i przecudny pierwszy pocałunek... Następnego dnia przyjdziesz po mnie i razem, za rękę pójdziemy do szkoły. Tak oto zacznie się nasza przygoda. O tym marzę.
|
|
|
Ludzie zawodzą mała. Nie pierwszy i nie ostatni raz. Jeszcze wiele razy będziesz przez nich płakać, ale to pomaga Ci być silniejszą i bardziej ostrożniejszą. Pamiętaj obdarzaj zaufaniem tych, co na to zasłużyli. Pamiętaj.
|
|
|
Kiedyś się z niego wyleczę. Może nie na pstryknięcie palcami, może nie po tygodniu, ani miesiącu. Czeka mnie wiele pustych dni, w których wciąż będzie się pojawiać jego twarz. Nie mogę wykreślić Cię ze swojego życia, zbyt wiele mamy ze sobą wspólnego. I nie powiem też "jesteś w moim życiu zbędny"- bo nie jesteś. W gruncie rzeczy nikogo nie potrzebuje bardziej niż Ciebie.. Ale nigdy nie byłeś mój.
|
|
|
Potrzebuję faceta, który w związek włoży coś więcej niż tylko penisa.
|
|
|
Ale dzisiaj jestem nijaka. Chora, stęskniona. Zaczekana nadzieją i bezgranicznie głupia.
|
|
|
|