 |
male_wredne.moblo.pl
A kiedy przestaniesz mnie kochać? Jeszcze nie słyszałem o człowieku który by znał datę swojej śmierci.
|
|
 |
- A kiedy przestaniesz mnie kochać?
- Jeszcze nie słyszałem o człowieku, który by znał datę swojej śmierci.
|
|
 |
- Nie śpij bo cię ktoś ukradnie.
- A kto?
- Ja.
- To, dobranoc.
|
|
 |
Naucz się kochać a nie lovciać...
|
|
 |
Wziął krzesło i siedzi w mojej głowie, cwaniak.
|
|
 |
- Pomyśl sobie, że to wszystko miałoby dziś zniknąć.
- Ty... Ty też?
- Nie. Wszystko oprócz mnie.
- A to niech znika w cholerę! < 3.
|
|
 |
"Bo jego spojrzenie zatrzymuje czas"
|
|
 |
- Wychodzisz gdzieś skarbie.?
- Tak mamo wychodzę na spacer.
- To powiedz temu spacerowi, żeby za 2 h odprowadził Cię do domku.
|
|
 |
A jakbyś miał przycisk " Lubie to ", naciskałabym cały dzień.
|
|
 |
- Książe na białym koniu?.
- Niee... może być dresiarz na ośle, byleby mnie kochał...
|
|
 |
'Niekiedy spotykamy ludzi zupełnie nam obcych, którymi zaczynamy się interesować od pierwszego wejrzenia, jakoś raptownie, znienacka, zanim choć słowem się do nich odezwiemy.'
|
|
 |
"...a w mojej definicji słowa 'kochać' nie kryje się tylko szczęście, pocałunki, dobry seks czy wspólne śniadania. dla mnie to nie tylko spacery wieczorami po mieście, i czułe słówka przy kolacji. bo pokochać to znaczy być z kimś zawsze, mimo wszystko i w stu procentach. kochać, to znosić ból jaki zadaje Ci ukochana osoba, gdy sama nie daje rady i wyładowuje emocje na bliskich. kochać to podnosić Go z ziemi, gdy jest zbyt nawalony, by iść czy też pilnować na imprezie, gdy po wciągnięciu rozpiera Go energia. kochać to bandażować wszelkie rany jakie nosi w sobie i wywoływać uśmiech na Jego smutnej twarzy. gdy kocham, to łzy cieknące z moich oczu są jeszcze bardziej słone, niż te które wydobywają się z nich po upadku i zdarciu kolana o asfalt. by kochać nie wystarczy serce - bo potrzeba tu głowy, by wiedzieć, co zrobić w danej sytuacji i siły, by sytuację tą przetrwać."
|
|
 |
"Spotykacie się, nawet codziennie. Chodzicie na spacery, całujecie, spędzacie wspólne noce. Oglądacie razem telewizję i robicie wspólne śniadania - twierdzisz, że to prawdziwa miłość? Mylisz się. Spróbuj przetrwać przy Jego łóżku szpitalnym przez siedem dni, non stop, z prawie zerową liczbą godzin snu. Podnieś Go z gleby, gdy będzie tak pijany, że nie będzie miał siły iść. Przetrwaj kłótnię, w trakcie której rozwali sobie rękę o ścianę, i rozwali butelkę wódki przed Tobą. Złap Go za rękę pomimo tego, że każdy będzie przeciwny. Kochaj Go. Nawet wtedy gdy będzie milion kilometrów stąd. To jest właśnie miłość."
|
|
|
|