 |
malaczarnadominis.moblo.pl
lew zakochał się w jagnięciu . biedne głupie jagnię . chory na umyśle lew masochista ..
|
|
 |
- lew zakochał się w jagnięciu . - biedne głupie jagnię . - chory na umyśle lew masochista ..
|
|
 |
Kwaśna, na pozór wyciszona, psychicznie chora.
|
|
 |
Lubię gdy piszesz smsa zaraz po tym gdy się roztajemy wtedy wiem ze myślisz o mnie ;*
|
|
 |
-idziemy? -gdzie? -na koniec świata
|
|
 |
- ej , Ty ! - tak ? ; > - kochasz mnie .. ? - .. a mogę ? .
|
|
 |
Kocham Cię tak mocno jak 2 ml żelek,trzy tys. czekoladek i osiem tysięcy cukierków !.Kocham Cię jeszcze bardziej ,ale ciężko mi zamienić w słowa jak cholernie dużo do Ciebie czuję :*
|
|
 |
-On Cię kocha? -On?Mnie? Chyba Cię pojebało do reszty! -Tak! Nie widzisz jak on na Ciebie patrzy,kiedy przechodzisz? Jak szuka cię wzrokiem, gdy nie ma Cię przy nim przez 5 minut? Jak się stresuje podczas rozmowy z Tobą? To jest miłość! Kocha Cię! -Wiesz,co? Masz rację xD
|
|
 |
- masz coś do mnie ?! - tak mam ! - To powiedz mi to ! - Kocham Cię ... ♥ / anjaanka
|
|
 |
słuchawki w uszy, DJ BL3ND na pierwszym planie i paczka żelków ;D taak ! ♥
|
|
 |
niezdarnie, przejechała dłonią po ustach, rozmazując swoją szminkę. gwałtownie przeciągnęła paznokciami po swoich rajstopach, tworząc tym samym niechlujne oczka. poszarpała swoje włosy, burząc idealną fryzurę. ściągnęła swoje zmysłowe szpilki i założyła stare wełniane skarpetki. dopasowaną, małą czarną zamieniła na rozciągnięty sweter. - nadal uważasz, że jestem piękna? - spytała z ironią w głosie. stojącego przed nią, mężczyznę jej życia. ten delikatnie wziął jej dłoń i wraz ze swoją położył po lewej stronie jej klatki piersiowej. - tutaj zawsze będziesz dla mnie, najpiękniejsza. - wyszeptał. /abstracion
|
|
 |
uwielbiam luźne spodnie, trampki, rap, miętowe Winterfresh, dzikie pocałunki, nieprzyzwoite zachowanie, przekleństwa. no i gdzie mi tu wyjeżdżasz z ` księżniczką `? proszę Cię, pomyśl.
|
|
 |
Najgorszy moment w życiu to taki, kiedy myślisz że nic gorszego Cię nie spotka a później nastaje taka chwila kiedy nie masz siły płakać, potem nie masz juz czym płakać, a rozpacz jest nie do ogarnięcia.
|
|
|
|