|
malaczarnadominis.moblo.pl
Przepraszam tych co powinnam. Za to że jestem taka trudna. Za nie wypowiedziane myśli za zbyt skomplikowane słowa. Że mówię 'odejdź' myśląc 'zostań'. Za chwilę mi
|
|
|
Przepraszam, tych co powinnam. Za to, że jestem taka trudna. Za nie wypowiedziane myśli, za zbyt skomplikowane słowa. Że mówię 'odejdź' , myśląc 'zostań'. Za chwilę milczenia i brak znaku życia. Za to, że zamykam się w sobie, gdy tego nie chce. Za to że czasem nie potrafię spojrzec ci w oczy. Za to że nie chce, nie umiem i nie zamierzam się zmienic ..\staywithme4ever
|
|
|
I takim oto optymistycznym akcentem pierd.lę wszystko.
|
|
|
są trzy rzeczy w życiu, które nigdy nie powinny zostać złamane;
serce, przyjaźnie i obietnice.
|
|
|
- widzisz ją? tą małą ?
- widzę, a co?
- co ona robi?
- to co zawsze. żyje w innym świecie.
świecie spełniających się marzeń.
|
|
|
w jego oczach jest coś, coś tak cholernie pociągającego
|
|
|
Przytul mnie... W Twoich ramionach wszystko ma sens! ;*
|
|
|
` ona musiała się zauroczyć...
ale zawsze odwracała wzrok kiedy patrzył jej w oczy,
chciała dać mu znak i wyrazić wszystko,
ale zawsze rezygnowała, kiedy On stał blisko.
|
|
|
Czuła się przy nim tak wyróżniona i tak jedyna,
jak przy nikim innym na świecie...
|
|
|
ubóstwia malować swoje paznokcie na krwistą czerwień. nie pogardzi, wypadem na piwo z Twoimi kumplami. kocha zmysłowe szpilki, ale z pełnią zapału oglądnie z Tobą mecz. otwiera okno na oścież, podczas deszczu. w czasie zimy, biega boso po śniegu. nie toleruje świeczek na urodzinowym torcie i kocha gumę balonową. jest wyjątkowa, pełna obłędu. szukająca osobnika, który ją za ten obłęd, pokocha.
|
|
|
To był jeden z najlepszych i jednocześnie najbardziej zwariownaych dni w moim życiu.
Wciąż go wspominam, codziennie przeżywam go w swojej głowie od początku do końca.
Śledzę każdą zmianę jego nastroju, przechadzam się z nim ścieżkami, na powrót doświadczam razem spędzonych chwil. A On? pamięta to jeszcze?
|
|
|
Uwielbiam łamać zasady, patrzeć w niebo. Wracać do wspomnień i śmiać się z niczego.
|
|
|
Jak była mała to miłość znaczyła dla mnie tyle, co gdzieś znaleziona stokrotka, która potem zwiędła, prawie nic.
Miłość to była mama i tata,ken i barbie, książę i królewna.
Kiedy ktoś się całował, robiłam śmieszną minkę, mówiłam "fuuj" i odwracałam głowę.
Nie śniłam o niej,nawet nie myślałam. Nie chciałam, żeby jakiś chłopak mnie przytulał.
Ważniejsze było układanie mebli w domku dla lalek i skakanie po kałużach..
. teraz wszystko się zmieniło. Kiedyś, nigdy nie oddałabym lizaka za spędzenie z Tobą czasu
. Teraz, za 5 minut przy Tobie oddałabym cały świat.
|
|
|
|