|
malaczarnadominis.moblo.pl
Nie potrafisz znów zatrzymać mnie chociaż wiem że bardzo chcesz
|
|
|
Nie potrafisz znów zatrzymać mnie, chociaż wiem ,że bardzo chcesz ;**
|
|
|
Usiądziemy na ławce w parku, wypijemy po tysiac tymbarków, wsadzimy polne kwiaty w butelki , przytulisz mnie mocno,a ja otworze żelki xD ;d
|
|
|
Od narodzin aż do śmierci pozytywnie p i e r d o l n i ę t a xd
|
|
|
*lubię. _kiedy pachniesz ' Różowym Szczęściem' ..
..a moje usta mają barwętwoich pocałunków .
Bo dla Ciebie ... Oszukam przeznaczenie..
|
|
|
ty zakładasz szarą bluzę z jakimiś dziwnymi napisami ,
ja z myszką mikki , ty jesteś blondynem ,
ja brunetką , ty wolisz gurala ,
ja piha , ty masz siostrę ,
ja brata , ty masz niebieskie oczy ,
ja brązowe . ale wiesz ?
ciągnie mnie do ciebie jak do nikogo innego .
i chyba zrobiłabym dla ciebie wszystko ..
|
|
|
wzięła szluga do suchych ust ,
chwyciła wielki aparat i zaczęła robić zdjęcia .
bez zbędnych uczuć doszła do wniosku ,
że gdyby dziesięć lat temu nie zachowywała się jak
rozpuszczony dzieciak , teraz miałaby jakąś rodzinę ,
może chłopaka , a już napewno uśmiech na twarzy
|
|
|
do różowej bluzy ubieram czarny
naszyjnik z napisem ; hate .
wszystko jest pojebane , po co się wyróżniać ? .
|
|
|
wskoczyła do zimnej wody i nie wynurzając się
pokazała faka wszystkim tym , którzy w nią nie wierzyli .
|
|
|
.chciała poczuć się wolna i niezależna .
chciała poczuć się niegrzeczną dziewczynką .
zaczęła palić . nawet po kilka paczek dziennie .
zyskała podziw - uważali ją za silną , za wzór .
a ona ? ona wieczorem szorowała się do krwi ,
żeby zmyć z siebie ten okropny zapach , który ciągle czuła .
nienawidziła go . nienawidziła fajek .
bo ten jedyny ciągle siedział w jej głowie , a co gorsze ,
nadal jej nie zauważał i traktował jak powietrze .
|
|
|
Myślałeś, że jestem jedną z tych dziewczyn, które po tym, jak się je odrzuci płaczą pod kołdrą ?
To kolejny dowód na to, że nie powinieneś myśleć.
|
|
|
Przykro mi. Ja nie jestem nią i nigdy nie będę, nawet jeśli nie wiadomo jak bardzo byś tego pragnął, rozumiesz?
|
|
|
Inteligentna , bardziej niż myślisz,
Wydaje Ci się, że dziwna, nie
Po prostu inna od wszystkich....
Na zewnątrz uśmiech, wulkan energii,
To co byśmy wszyscy ujrzeć chcieli....
A w środku smutna, zraniona, z bagażem doświadczeń,
Wiesz, że po kątach czasami gdzieś płacze....
Trudno jest wciąż chodzić w takiej masce,
Gdy nie chcesz już być na niczyjej łasce....
Izoluje się, zamyka w swoim własnym świecie,
A to co myśli, co czuje, być może już nigdy się nie dowiecie....
|
|
|
|