|
malaczarnadominis.moblo.pl
Mogę na Ciebie liczyć zawsze i wszędzie? Głupio pytasz. Pewnie ze tak. Zawsze! I wszędzie! Niezależnie od pory dnia. Pytam bo wiele się zmieniło. No zmienilo na
|
|
|
-Mogę na Ciebie liczyć zawsze i wszędzie? -Głupio pytasz. Pewnie, ze tak. Zawsze! I wszędzie! Niezależnie od pory dnia. -Pytam, bo wiele się zmieniło. -No zmienilo, na lepsze i na gorsze. Ale to nic nie znaczy. Pamiętaj o jednej rzeczy. -Jakiej? -Niezależnie od tego jakie byłyby nasze stosunki, czy rozmawialibysmy ze sobą, czy unikalibyśmy się, zawsze, ale to zawsze możesz się do mnie zwrócić o jakąkolwiek pomoc. Musisz pamiętać, że zawsze jestem. -Ok, wierzę Ci. -Nie masz mi wierzyć. Masz o tym pamiętać. -Ok. -Obiecujesz? -Tak.Obiecuję
|
|
|
najlepszy chłopak na świecie? ten, który stanie z tobą na końcu molo i poczeka z tobą na największą falę, a później śmieje się, że cali jesteście mokrzy. a wszystko po to, żeby zobaczyć uśmiech na twojej twarzy.
|
|
|
Wiedziałam tylko, że muszę żyć dalej, muszę być silna i muszę się uśmiechać bo nikogo nie obchodzi że posypał mi się świat.
|
|
|
normalny człowiek uśmiecha się kilka razy dziennie. Człowiek zakochany robi to ciągle, nie zdając sobie z tego sprawy.
|
|
|
' usta zamknięte ,ty patrzysz i milczysz
|
|
|
Nie jesteś jedynym powodem mojego uśmiechu, ale zdecydowanie tym ulubionym.
|
|
|
niezdarnie siadła na parapecie, wystawiając nogi za okno. machała nimi beztrosko, nie zważając na fakt, że znajduje się na dwudziestym piętrze. przecież kazał jej być dzielną
|
|
|
Chciałabym, abyś kiedyś, bez względu na wszystko co zrobię lub powiem, przytulił mnie, nie mówił jaka jestem, nie krytykował, nie krzyczał, żebyś chociaż raz uświadomił sobie że ja jestem ci potrzebna"
|
|
|
`siedząc na huśtawce znów czułam się jak małe , pięcioletnie dziecko .
bez problemów , bez smutków , bez jakiegokolwiek powodu do załamania .
po prostu jak szczęśliwy, mały dzieciak , nieznający jeszcze życia .
|
|
|
A ona usiadła na chodniku, cała przemoczona, z rozmazanym makijażem i drżącymi dłońmi.
Po chwili wzięła się w garść, weszła do zabawkowego, kupiła plastikową koronę,
założyła i wróciła na chodnik.
- I teraz mi dupku powiedz, że nie jestem księżniczką.
|
|
|
Dużo słucham, czasem mało mówię a mogłabym powiedzieć dużo, ale ciężko jest wydobyć przemyślenia na światło dzienne poskładać gramatycznie i ubrać w ładne słowa "poprawne politycznie". czasem lepiej jest milczeć. tylko boję się, że mogę przemilczeć życie i żałować niewypowiedzianych słów. jak mam się nauczyć mówić? gdzie szukać odwagi?
|
|
|
Jesteś przy mnie , jesteś obok - jestem Tobą. ! `< 3
Przez tych kilka chwil. Twoje ręcę. ` (; . ;* Twoje słowaa.! `. *;
Twoje myśli , w mojej głowie.` < 333 jesteś przy mnie , jesteś
wszystkim. **;
Teraz wiem i czuję , że to czego chciałam spełnia się. < 3
Za oknem - świat. ! - nie liczy się. Bo niebo tutaj jest .
Już wiem... `< 3
|
|
|
|