|
makeawiiish.moblo.pl
kocham Cię bo cały wszechświat sprzyjał mi w tym bym mógł Cię poznać.
|
|
|
kocham Cię, bo cały wszechświat sprzyjał mi w tym, bym mógł Cię poznać.
|
|
|
Debilem okazałeś się być się tuż po naszym rozstaniu. Po tych wszystkich złamanych obietnicach, których tak bardzo chciałeś dotrzymać. Nasze plany legły w gruzach, szybciej niż myślałam. Ból był chujowy ale nauczył mnie bardzo dużo rzeczy, nie będę się już wierzyła w każde słodkie słówko. Uczucia innych osób, przestały mnie interesować, dzielę swoje wygrane i porażki z osobami na których mi zależy i wiem, że mogę im ufać w każdej sytuację. ZERO UDAWANYCH UCZUĆ.
|
|
|
To, że pójdę i schleje się jak szmata, zjaram w chuj, nie będę nazajutrz pamiętała nic, nie oznacza tego, że zapomnę o Tobie i o całym świecie, którego tak nienawidzę. Na dyskotece, gdzie są wszyscy nasi wspólni znajomi, pokaże Ci bardzo chcę byś był przy mnie już zawsze, ale wszystko się zmieniło. Przestało mi na Tobie zależeć, po tym jak zrozumiałam jakim jestem egoistą i idiotą, który przebiera w panienkach kiedy tylko ma okazję i na to ochotę.
|
|
|
Musimy być silne, nasza przyjaźń przetrwa. Nie damy jej zniszczyć, nie poddamy się teraz.
|
|
|
Nie ufam ludziom, zbyt często zraniło mnie to wszystko, musiałam poradzić sobie z tym wszystkim sama, bo reszta odeszła zostawiła mnie na lodzie .
|
|
|
Jesteś we mnie, dopóki żyć będę.
|
|
|
A to nie jest świat dla mnie, tuż obok Ciebie jest znów inna, każda panienka z którą zaczynasz rozmowę po jakimś czasie okazuje się być Twoją nową dziewczyną. Nie widzę w Tobie już nic, nie żywię do Ciebie żadnych uczuć prócz niechęci, która owładnia me myśli. W Moich oczach robisz z siebie ogromnego błazna, nie masz perpektyw na przyszłość - jak nie ta to inna, nic na siłę. Tak twoje podejście jest równie śmiedzne jak Ty cały. Życzę Ci z całego serca, które kiedyś miałam abyś ułożył sobie życie i przestał ingerować w moje...
|
|
|
Nigdy Cię nie widziałam lecz czuję twoją obecność, w każdym geście, słowie. Czuwasz nade mną, wszędzie słyszę twój kojący głos, który podpowiada mi jak mam żyć, bez tych wszystkich osób. Nie pozwalasz mi się poddawać, jesteś moją siłą. Pokazałaś mi setki dróg, z których wybrałam kilka którymi wciąż podążam. Jesteś dla mnie niczym tlen, którym oddycham, bez Ciebie nie byłoby mnie. Ty istniejesz dla mnie a moje istnienie jest dedykowane Tobie. Nie umiemy bez siebie żyć. Wspólnie znajdujemy zawsze jakieś rozwiązanie. W każdej sekundzie mojego życia jesteś ze mną, podajesz mi swą niewidzialną dłoń, prowadzisz w nieznane . Nie widzę Cię lecz czuję. Ufam Tylko Tobie. Tylko Ciebie potrzebuję. Tylko w Ciebie wierzę...
|
|
|
Uczucia mnie przerastają, sens mojego życia zanika. Przestaje istnieć wśród ludzi, których kiedyś kochałam. Rozpływam się, dziele na cząsteczki, nigdy już nie będzie tak samo. Nie będzie dobrze. Za moim oknem już zawsze będzie ciemność, nie zobaczę słońca. Łzy będą wypełniać moje zielone oczy coraz częściej z Twoich ust zniknie moje imię z głowy uciekną piękne wspomnienia, te kolorowe najważniejsze dla nas w tamtym czasie. Pochmurne niebo, będzie utrzymywało się przez 365 dni w roku, wydając z siebie zimne krople deszczu i mroźny wiatr, to nie zmieni się już nigdy, nie wierzę w przyjaźń.
|
|
|
Rzucę wszystko i odejdę, daleko nie znajdzie mnie nikt. Po prostu zniknę, odsunę się na bok aby nikomu nie zawadzać i nie zawracać dupy, błahostkami które były dla mnie istotne. Zostawię po sobie pamiętnik- tylko, on wiedział o mnie wszystko, jak się czuję, czego nie lubię, co ignoruje i kogo kocham, szkoda, że ty się nie dowiesz, chyba że po mojej śmierci jak bardzo byłeś dla mnie ważny.
|
|
|
|