|
Przestał bawić się szklanką i popatrzył mi w oczy. - Nie łudzę się. Wiem, że mnie nie kochasz. Jego słowa sprawiły, że poczułam się jeszcze bardziej zagubiona. - Ale będę o to walczył. W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca. Nie wiedziałam, co powiedzieć. - A ty jesteś tego warta - zakończył.
|
|
|
I nienawidzę słów: "Nic nas nie rozłączy"
|
|
|
Gdy skończył pisać, siedziała nadal nieruchomo w fotelu i myślała o tym, że spotkała, zupełnie przypadkowo, niezwykłego człowieka. Że chciałaby, aby był zawsze. Na wieczność. Czuła się przy nim wyróżniona i tak jedyna, jak przy nikim innym na świecie. Po raz pierwszy, skulona na tym fotelu, zaczęła się bać, że on mógłby przestać być częścią jej życia. Nie wyobrażała sobie tego. Zastanawiała się, dlaczego poczuła to akurat teraz...
|
|
|
Całowali się bezwstydnie. Siedząc na krawężniku ruchliwej ulicy. Widzieli ich wszyscy. Oni tylko siebie..
|
|
|
Był w moim życiu okres, gdy uważałam, iż cały świat jest przeciw mnie.. Byłam w błędzie.. On po prostu chciał mi pokazać to co mam, a czego wcześniej nie dostrzegałam..
|
|
|
szukajcie - może znajdziecie, przestańcie szukać - samo was znajdzie na pewno.
|
|
|
Znasz to uczucie, gdy przechodzisz obok kogoś i zaczyna Ci sie robić goraco..? Gdy Jego jedno spojrzenie sprawia.. że tracisz grunt pod nogami..? Eh.. Czy kochalaś kogoś kiedyś tak mocno.. że gotowa bylaś oddać za Jego jeden uśmiech caly swój majatek..? Znasz to uczucie.. gdy tracisz kontole ze światem..? Prawdziwaa milość - można ją przeżyc tylko raz.. Wtedy slowo 'kocham' ma znaczenie.. staje się magiczne.. a zwykly pocałunek przemienia się w istne misterium.. Eh.. Jest wtedy zmysłowym doznaniem.. Utrata takiej milości boli przez całe życie.. Nie dzień.. miasiąc.. rok czy dwa - trwa całe życie.. Bo nie oszukujmy się.. każdego dnia boli tak samo.. Próbujesz życ dalej.. spotykasz sie z ludźmi.. Bo jeśli tylko szukasz milości lub przestajesz wierzyć w miloć.. Wtedy nie liczy się już serce.. lecz właśnie rozum..! I przeżywasz swoje życie z innym partnerem i po latach w środku nocy budzisz sie z Jego imieniem na ustach i nawet wtedy uronisz łzę..!
|
|
|
- czemu mu nie dasz szansy? - bo kiedys ja powiedziałam ze go kocham - a on co ? - żebym przestała..wiec znalazlam gdzie indziej szczescie. - mineło 3 lata a Ty nadal go jeszcze kochasz? - przecież wiesz - to skoro mowi teraz ze Cie kocha czemu nic nie robisz? - Bo znalazlam osobe ktora nie potrzebowała az tyle czasu zeby to zrozumiec ..
|
|
|
Niczego nie żałuję.Każda chwila z Tobą była szczęśliwa. Nie była błędem.
|
|
|
Przeraża mnie szybkość, z jaką osoba anonimowa staje się bliską, a osoba bliska anonimową
|
|
|
Niestety, należę do kobiet, które zawsze błędów szukają u siebie. To ja zawsze jestem ta, która mamrocze: "Przepraszam"
|
|
|
szanuj ją, bo jest jedną z tych, których nie może mieć każdy..
|
|
|
|