|
magiczny_kluczyk.moblo.pl
obiecywałeś że zrobisz wszystko. owszem zrobiłeś wszystko bym cię znienawidziła. gratuluję.
|
|
|
obiecywałeś, że zrobisz wszystko. owszem, zrobiłeś wszystko bym cię znienawidziła. gratuluję.
|
|
|
ja też mam przecież serce, którego często nie chcesz.
|
|
|
mogłeś 10 razy pomyśleć, zanim spojrzałeś na mnie wtedy.. może gdybym ja pomyślała 10 razy więcej to moje serce skupiło, by się na kimś innym.. na kimś, kto na nie zasługuje.
|
|
|
tęsknisz za nim? - nie, po prostu lubię patrzeć przez okno.
|
|
|
Czy Ty... Ten katar... -Nie nie nie. Nie płakałam! Po prostu się przeziębiłam.
|
|
|
Umalowana wariatka z chorym przyzwyczajeniem do Ciebie...
|
|
|
Zapomniała o oddechu, kiedy dotknął ustami jej warg. Jego skóra pachniała oceaniczną świeżością, jak listopadowe wiatry i mgły. Ich pocałunek trwał całą wieczność, ale i tak nie dość długo. Kiedy rozdzielili się, zapatrzyła się w jego niebieskie oczy, widząc w nich odbicie własnych uczuć.
|
|
|
uczucia nie można było zatamować, nie istniało żadne urządzenie, które mogłoby zablokować jego przepływ albo wypompować wspomnienia, które z jej przepełnionego bezradnego serca wielka falą spłynęły do żołądka i tam zebrały się w żrącą kałużę kwasu.
|
|
|
miałam dzisiejszej nocy siedemdziesiąt tysięcy snów. żaden nie był o Tobie.
|
|
|
To było pod gwieździstym niebem. Kiedy poczułam się kimś wyjątkowym. Kiedy spojrzałeś w moje oczy wiedziałam, że widzę Cię po raz ostatni.
|
|
|
prześlę Ci pocałunek zduchnięty z dłoni.
|
|
|
|